głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika necia15

Czytanie jest domeną osób nieśmiałych  to jak rozmawianie z kimś bez obaw że się zbłaźnisz

summer_day dodano: 6 marca 2020

Czytanie jest domeną osób nieśmiałych, to jak rozmawianie z kimś bez obaw że się zbłaźnisz

Po prostu to przychodzi z chwilą. Zaczynamy rozumieć  że nie jesteśmy nikim nadzwyczajnym  a jedynie kolejną robotnica tego wielkiego mrowiska. Nie różnisz się niczym od starszego Pana którego właśnie widzisz za szybką w jakiejś knajpce  jedzącego samotnie. Nie różnisz się też od ładnej kobiety stojącej nad tobą. Mało tego tak wiele was łączy. Za równo ty jak i oni są tak samo nie istotni.

summer_day dodano: 6 marca 2020

Po prostu to przychodzi z chwilą. Zaczynamy rozumieć, że nie jesteśmy nikim nadzwyczajnym, a jedynie kolejną robotnica tego wielkiego mrowiska. Nie różnisz się niczym od starszego Pana którego właśnie widzisz za szybką w jakiejś knajpce, jedzącego samotnie. Nie różnisz się też od ładnej kobiety stojącej nad tobą. Mało tego tak wiele was łączy. Za równo ty jak i oni są tak samo nie istotni.

Spotkanie dwóch samotnych ludzi  wróży tylko samotność.

summer_day dodano: 4 luty 2019

Spotkanie dwóch samotnych ludzi, wróży tylko samotność.

Przychodzi tu. I pisze. Zbłąkana dusza. Pragnąca  by ktoś ją wysłuchał. Zbyt nieśmiała  by poprosić o to głośno. Przepełniona obawami  że w bezpośredniej konfrontacji spotka się z odrzutem. Szyderczym śmiechem  który wykpi jej nadzieje na zrozumienie.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2018

Przychodzi tu. I pisze. Zbłąkana dusza. Pragnąca, by ktoś ją wysłuchał. Zbyt nieśmiała, by poprosić o to głośno. Przepełniona obawami, że w bezpośredniej konfrontacji spotka się z odrzutem. Szyderczym śmiechem, który wykpi jej nadzieje na zrozumienie.

Irracjonalne jest to  że pojawiam się tu znienacka  po półtora roku  żeby napisać jedynie te kilkadziesiąt słów i na nowo zniknąć. Jestem osiem lat starsza  niż w momencie  kiedy pojawiły się tu moje pierwsze teksty   i pewnym faktem jest to  że ta strona i ten profil wciąż we mnie żyje  jako początek czegoś  co mocno mnie kształtowało i budowało jako człowieka. Czuję się tak jakbym chodziła po opuszczonym cmentarzu  gdzie leży tylko to  co materialne  ale tak wyraźnie odczuwasz to  co wewnątrz... :

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2018

Irracjonalne jest to, że pojawiam się tu znienacka, po półtora roku, żeby napisać jedynie te kilkadziesiąt słów i na nowo zniknąć. Jestem osiem lat starsza, niż w momencie, kiedy pojawiły się tu moje pierwsze teksty - i pewnym faktem jest to, że ta strona i ten profil wciąż we mnie żyje, jako początek czegoś, co mocno mnie kształtowało i budowało jako człowieka. Czuję się tak jakbym chodziła po opuszczonym cmentarzu, gdzie leży tylko to, co materialne, ale tak wyraźnie odczuwasz to, co wewnątrz... :)

Gdzieś mam jego przeszłość  bo pamiętam swoją. Gdzieś mam to  co mówią o tym  jaki potrafił być   ja też nie świeciłam przykładem. Ranił  łamał serca  pozostawiał po sobie bałagan... i dzisiaj powinnam może obawiać się  że to samo zrobi tu  w moim życiu. Sęk w tym  że ja też bez głębszych słów wyjaśnień oświadczałam  że  to nie to  i wypisywałam się z czyjegoś jutro  które tak skrzętnie planował z moim udziałem. Odwracałam się na widok łez  nic sobie z nich nie robiąc. Zgasiłam empatię. Zobojętniałam na uczucia innych. Poszliśmy w dalszą podróż z życia   z takimi bagażami. Absolutnie nienastawieni na to  że w naszej relacji możemy napotkać na coś wartego uwagi na dłużej  ale zaciekawieni tym  co może nam dać. Minęły setki wspólnych dni  siedzimy w tym samym pociągu życia  a na każdej stacji wysiadamy razem  żeby zobaczyć i doświadczyć jak najwięcej   ale wspólnie.

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2018

Gdzieś mam jego przeszłość, bo pamiętam swoją. Gdzieś mam to, co mówią o tym, jaki potrafił być - ja też nie świeciłam przykładem. Ranił, łamał serca, pozostawiał po sobie bałagan... i dzisiaj powinnam może obawiać się, że to samo zrobi tu, w moim życiu. Sęk w tym, że ja też bez głębszych słów wyjaśnień oświadczałam, że "to nie to" i wypisywałam się z czyjegoś jutro, które tak skrzętnie planował z moim udziałem. Odwracałam się na widok łez, nic sobie z nich nie robiąc. Zgasiłam empatię. Zobojętniałam na uczucia innych. Poszliśmy w dalszą podróż z życia - z takimi bagażami. Absolutnie nienastawieni na to, że w naszej relacji możemy napotkać na coś wartego uwagi na dłużej, ale zaciekawieni tym, co może nam dać. Minęły setki wspólnych dni, siedzimy w tym samym pociągu życia, a na każdej stacji wysiadamy razem, żeby zobaczyć i doświadczyć jak najwięcej - ale wspólnie.

Najtrudniej jest liczyć do dwudziestu czterech. Doba ma cholernie trudny wymiar  bo czujesz ciężar każdej przemijającej godziny   dzisiaj  w dniu który się nie powtórzy  nie wróci. Liczeniu do dwudziestu czterech towarzyszy przemijanie i umykająca szansa. Wewnętrznie czujesz  że powinieneś wykorzystać moment  wziąć się w garść  pójść po  swoje . Tylko co jest  twoje ? W każdych kolejnych dwudziestu czterech godzinach błyska pytanie  jak je przeżyć  by znów nie znaleźć się w martwym punkcie  gdzie po prostu nic nie wiesz. Teraz upijasz łyk herbaty  dwudziesta trzecia trzydzieści. Za moment minie kolejna pełna doba  położysz się do łóżka  zamkniesz oczy i pomyślisz o swoich marzeniach. Przyjdą kolejne dwadzieścia cztery godziny   czy odważysz się zawalczyć o to  by nie marzyć... a wspominać?

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2018

Najtrudniej jest liczyć do dwudziestu czterech. Doba ma cholernie trudny wymiar, bo czujesz ciężar każdej przemijającej godziny - dzisiaj, w dniu który się nie powtórzy, nie wróci. Liczeniu do dwudziestu czterech towarzyszy przemijanie i umykająca szansa. Wewnętrznie czujesz, że powinieneś wykorzystać moment, wziąć się w garść, pójść po "swoje". Tylko co jest "twoje"? W każdych kolejnych dwudziestu czterech godzinach błyska pytanie, jak je przeżyć, by znów nie znaleźć się w martwym punkcie, gdzie po prostu nic nie wiesz. Teraz upijasz łyk herbaty, dwudziesta trzecia trzydzieści. Za moment minie kolejna pełna doba, położysz się do łóżka, zamkniesz oczy i pomyślisz o swoich marzeniach. Przyjdą kolejne dwadzieścia cztery godziny - czy odważysz się zawalczyć o to, by nie marzyć... a wspominać?

to nie tak  jeżeli kończę okres młodości nie zapadam w stan dorosłości i nigdy tak nie ma  a jeśli to ten stan to on jest do dupy i go nie chce...

pozytywnie1 dodano: 10 czerwca 2017

to nie tak, jeżeli kończę okres młodości nie zapadam w stan dorosłości i nigdy tak nie ma, a jeśli to ten stan to on jest do dupy i go nie chce...

'czasem musisz zniknąć. odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. jeśli ktoś Cię nie docenia  nie stój obok  nie uśmiechaj się jak w tamtej produkcji i nie połykaj tłumionych łez  po prostu odejdź  daje temu komuś szanse na zobaczenie życia bez Ciebie  bez Twojego uśmiechu  humorków i ciągłych rozmów. nabierz szacunku do samej siebie  nie pojawiaj się w tych samych miejscach co zawsze. daj komuś zatęsknić...'

pozytywnie1 dodano: 20 marca 2017

'czasem musisz zniknąć. odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. jeśli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w tamtej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź, daje temu komuś szanse na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego uśmiechu, humorków i ciągłych rozmów. nabierz szacunku do samej siebie, nie pojawiaj się w tych samych miejscach co zawsze. daj komuś zatęsknić...'

Nie trzeba rozpowiadać że się kocha  miłość sama za siebie potrafi mówić. Ogłaszając światu że się kocha  tak naprawdę mówimy to do siebie  bo próbujemy w to uwierzyć. Pewnego dnia  stanie przed nami miłość naszego życia  będzie to jasne chodz nie padną żadne słowa.

summer_day dodano: 8 luty 2017

Nie trzeba rozpowiadać że się kocha, miłość sama za siebie potrafi mówić. Ogłaszając światu że się kocha, tak naprawdę mówimy to do siebie, bo próbujemy w to uwierzyć. Pewnego dnia, stanie przed nami miłość naszego życia, będzie to jasne chodz nie padną żadne słowa.

A jeżeli to już za dużo... za mało prawdy  za dużo kłamstw.. skoro kłamstwo jest łatwe to rozstanie powinno być lekkie  takie widzę rozwiązanie panie B.

pozytywnie1 dodano: 29 stycznia 2017

A jeżeli to już za dużo... za mało prawdy, za dużo kłamstw.. skoro kłamstwo jest łatwe to rozstanie powinno być lekkie, takie widzę rozwiązanie panie B.

'jestem tu dla Ciebie  jeśli tylko ci jeszcze zależy  dotknęłaś mojego serca  dotknęłaś mojej duszy.  zmieniłaś moje życie i wszystkie moje cele.  a miłość jest ślepa i wiedziałem to  gdy  moje serce było zaślepione przez Ciebie.  całowałem twoje usta i dotykałem Twego policzka  dzieliłem z Tobą sny  dzieliłem z Tobą łóżko  znam Cię dobrze  znam Twój zapach.  uzależniłem się od ciebie..'

pozytywnie1 dodano: 19 stycznia 2017

'jestem tu dla Ciebie, jeśli tylko ci jeszcze zależy dotknęłaś mojego serca, dotknęłaś mojej duszy. zmieniłaś moje życie i wszystkie moje cele. a miłość jest ślepa i wiedziałem to, gdy moje serce było zaślepione przez Ciebie. całowałem twoje usta i dotykałem Twego policzka dzieliłem z Tobą sny, dzieliłem z Tobą łóżko znam Cię dobrze, znam Twój zapach. uzależniłem się od ciebie..'

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć