|
On jest gwałcicielem.Spałam z nim 6 razy i nie żałuje.
|
|
|
kocham wspominać nasze pierwsze spotkania,marzec,kiedy to chodziliśmy na bardzo długie spacery,kiedy na każde spotkanie chciałam wyglądać idealnie,kiedy nie mogłam nadziękować losowi,że taki cudowny ktoś chce sie spotykać z tak zwyczajną dziewczyną jak ja,kiedy na każde twoje słowo serce biło mi mocniej. nikt nie powiedział,że to się skończyło-dziękuje za najpiękniejsze 11 miesięcy w moim życiu
|
|
|
-dobra sprawdzimy co umiesz, powiedz mi ..hm szynka - ham - jak do mnie mówisz !?
|
|
|
zawsze lubiłam spotkania z tobą ,co więcej ,uwielbiałam je .spotykaliśmy się na dworze - z przyjściem zimy coraz częściej w domu ,Twoim domu .Ogromny pokój ,w którym tak na prawdę najważniejszy był fotel ,jeden fotel ,i to na nim za każdym razem mimo pomimo i wbrew udało nam się razem usiąść i blisko siebie oglądać jakiś nudny bądź całkiem ciekawy film.Trochę dalej stało łóżko.
|
|
|
lonleyday zaczyna pisać .
|
|
|
nowy rok , nowa szansa , nowe uczucia , nowy on .
|
|
|
ty w moich ciuchach wyglądasz uroczo.
|
|
|
Ty jako osobiste szczęście w mym osobistym niebie /
|
|
|
a czasem szczęście ma taki prosty zapach .. np herbaty
|
|
|
przejdzmy obok tego wszystkiego obojętnie,żyjmy chwilą,bo nasza nieświadomość,że ta chwila może wcale nie nastąpić jest dla mnie troche straszna .szukam wiary, szukam weny , by niektórzy zmienili zdanie o,hm,być może nawet o mnie .
|
|
|
a mnie już dawno przestała przyciągać tylko grawitacja .
|
|
|
twój pokój.ten fotel,na którym zawsze razem siadamy i oglądamy nudny film.twoje subtelne wtulanie się we mnie kiedy tylko masz ochotę.drgawki w moim brzuchu przy każdym twoim,choćby najmniejszym ruchu.uwielbiam to czuć.uwielbiam Ciebie.
|
|
|
|