 |
emanujesz chłodem, gdzie zgubiłaś swoje ciepło?
|
|
 |
są pożegnania na które nigdy nie będziesz gotowy, są słowa, które zawsze będą wywoływać potoki łez i są osoby, których widok wywołuje doszczętnie niszczącą cię lawinę wspomnień
|
|
 |
czasem nie ma się siły nawet na łzy, wiesz? czasem pozostaje nam znosić to wszystko w ciszy, bez buntu i bez krzyku, trzeba wtedy wybrać sobie ulubiony fragment sufitu i przygotować się na lawinę zagmatwanych myśli
|
|
 |
musisz odróżnić prawdziwe szczęście od złudzeń, które cię niszczą, musisz wybrać, co będzie dla ciebie lepsze?
|
|
 |
odpowiedzi zbyt często przynosiły cierpienie
|
|
 |
nie szukam odpowiedzi, nie zadaję pytań, polubiłam moją niewiedzę
|
|
 |
zawsze chcemy więcej: więcej pieniędzy, przyjaciół, miłości, szczęścia... ale to "więcej" ma swój limit, i jeśli go przekroczysz, zostaniesz z niczym
|
|
 |
i gdy zobaczysz łzy w moich oczach, spójrz na mnie jeszcze raz a dostrzeżesz również uśmiech, bo odkąd odszedłeś, nie ma w moim życiu miejsca na smutek a wszelkie łzy są oznaką szczęścia - chcę, żebyś to wiedział
|
|
 |
- dlaczego sądzisz, że jestem złą osobą?
- zaczęłaś pisać, że nie chcesz być szczęśliwa - źli ludzie nie chcą szczęścia
|
|
 |
kolory przybrały wyraziste barwy, negatywne uczucia zniknęły, a te pozytywne, poszerzyły swoje horyzonty, krzywy uśmiech unosił kąciki ust do granic możliwości, ciało tańczyło w rytm swojej własnej muzyki a oczy i uszy rejestrowały tylko to, co chciały, bo ten świat był piękny, bo w tym świecie wszystko było możliwe
|
|
 |
nie słuchaj, gdy mówią, że jeśli przestałaś kochać, to nigdy tak naprawdę nie kochałaś, pieprzą bez sensu, jakby nie zdawali sobie sprawy że niektóre uczucia są chore i destrukcyjne, a zakończenie ich, jest twoim zasranym obowiązkiem
|
|
 |
Z gruntu małe ma znaczenie co było a nie jest.
|
|
|
|