głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika neartoyouuu

1.Wiesz  co jest najgorsze? Gdy kochasz kogoś każdą najmniejszą cząsteczką w sobie  do granic. Widzisz w tej osobie ideał w ciele człowieka  Twoje serce ubrane w skórę. Jej uśmiech jest drogowskazem w ciemnych alejach codzienności  krwiobiegiem napędzającym Cię do życia  sensem bez którego nie potrafisz istnieć. A Ty jesteś Skurwiałym dupkiem  który wszystko niszczy jak tornado  w kilka sekund rozwalasz całą utopię waszych serc  uczucie  o którym sobie szeptały i uśmiechy tak szczere jak małe dzieci. Jesteś debilem  który owija w szkło słowa i rzuca nimi prosto w środek Jej serca  tak by skurczyło się i pękło na kryształki  kryształki  które spłyną po zimnym policzku. Jesteś skończonym idiotą  który każdego dnia drze Jej cierpliwość  oddanie i zaufanie na strzępy. Jesteś frajerem i pierdolonym szczęściarzem  bo Ona każdego dnia staje w progu Twojego życia  z wyciągniętym sercem i pyta czy może wejść. Stoi cała zakrwawiona  pocięta  zmęczona  poobijana  postrzępiona i przede wszystkim z

skejter dodano: 2 lipca 2013

1.Wiesz, co jest najgorsze? Gdy kochasz kogoś każdą najmniejszą cząsteczką w sobie, do granic. Widzisz w tej osobie ideał w ciele człowieka, Twoje serce ubrane w skórę. Jej uśmiech jest drogowskazem w ciemnych alejach codzienności, krwiobiegiem napędzającym Cię do życia, sensem bez którego nie potrafisz istnieć. A Ty jesteś Skurwiałym dupkiem, który wszystko niszczy jak tornado, w kilka sekund rozwalasz całą utopię waszych serc, uczucie, o którym sobie szeptały i uśmiechy tak szczere jak małe dzieci. Jesteś debilem, który owija w szkło słowa i rzuca nimi prosto w środek Jej serca, tak by skurczyło się i pękło na kryształki, kryształki, które spłyną po zimnym policzku. Jesteś skończonym idiotą, który każdego dnia drze Jej cierpliwość, oddanie i zaufanie na strzępy. Jesteś frajerem i pierdolonym szczęściarzem, bo Ona każdego dnia staje w progu Twojego życia, z wyciągniętym sercem i pyta czy może wejść. Stoi cała zakrwawiona, pocięta, zmęczona, poobijana, postrzępiona i przede wszystkim z

 lubisz go.. lubisz  lubisz.  zwariowałaś?! skąd w ogóle taki pomysł?  o patrz  idzie!  O BOŻE GDZIE?!

jebaduic dodano: 2 lipca 2013

-lubisz go.. lubisz, lubisz. -zwariowałaś?! skąd w ogóle taki pomysł? -o patrz, idzie! -O BOŻE GDZIE?!
Autor cytatu: kurde_mac

 Kazałam kupić mężowi ziemniaki  a on trafił pod samochód.  Koszmar! Co teraz zrobisz?  Nie wiem  chyba ryż.

jebaduic dodano: 1 lipca 2013

-Kazałam kupić mężowi ziemniaki, a on trafił pod samochód. -Koszmar! Co teraz zrobisz? -Nie wiem, chyba ryż.
Autor cytatu: kurde_mac

5 związków zakończonych porażką  niezliczona ilość przypadkowych seksów  śmierć przyjaciela   narkomana  matka  która wiecznie stawia swoje dobro nad wszystkich  dwie terapie u psychologa i 3 miesiące w szpitalu psychiatrycznym  a ty myślisz  że nadal wiesz więcej o życiu niż ja?   pepsiak

jebaduic dodano: 1 lipca 2013

5 związków zakończonych porażką, niezliczona ilość przypadkowych seksów, śmierć przyjaciela - narkomana, matka, która wiecznie stawia swoje dobro nad wszystkich, dwie terapie u psychologa i 3 miesiące w szpitalu psychiatrycznym, a ty myślisz, że nadal wiesz więcej o życiu niż ja? / pepsiak

MICHAŁ SIĘ ZARĘCZYŁ I NIC O TYM NIE WIEM?! PISZ DO MNIE  RAZ RAZ! teksty xxxlenkkkaxxx dodał komentarz: MICHAŁ SIĘ ZARĘCZYŁ I NIC O TYM NIE WIEM?! PISZ DO MNIE, RAZ RAZ! do wpisu 1 lipca 2013
nie zawsze byłam w porządku. nie było dnia  żebyś nie słyszała z moich ust przekleństw  skierowanych w Twoją stronę. nie należałam do grupy ludzi z którymi uwielbiałaś spędzać czas. wiele razy rzucałyśmy się sobie do gardeł. było wiele złych chwil  i mnóstwo przykrych momentów   ale jedno jest pewne   nigdy Cię nie zawiodłam  i zawsze  z głową podniesioną ku górze  stawałam po Twojej stronie. zawsze miałaś mnie za sobą  i wystarczyło tylko jedno słowo   a szłam za Tobą w ogień bez zbędnych pytań. zawsze byłam  i będę   choćbyśmy nie wiem jak bardzo było poróżnione  i jak bardzo obrażone na siebie. jesteśmy jednością  mam tylko Ciebie  i będę przy Tobie zawsze   nie dlatego  że to mój obowiązek   tylko dlatego  że Cię kocham  najbardziej na świecie.    kissmyshoes

cooookies dodano: 28 czerwca 2013

nie zawsze byłam w porządku. nie było dnia, żebyś nie słyszała z moich ust przekleństw, skierowanych w Twoją stronę. nie należałam do grupy ludzi z którymi uwielbiałaś spędzać czas. wiele razy rzucałyśmy się sobie do gardeł. było wiele złych chwil, i mnóstwo przykrych momentów - ale jedno jest pewne - nigdy Cię nie zawiodłam, i zawsze, z głową podniesioną ku górze, stawałam po Twojej stronie. zawsze miałaś mnie za sobą, i wystarczyło tylko jedno słowo - a szłam za Tobą w ogień,bez zbędnych pytań. zawsze byłam, i będę - choćbyśmy nie wiem jak bardzo było poróżnione, i jak bardzo obrażone na siebie. jesteśmy jednością, mam tylko Ciebie, i będę przy Tobie zawsze - nie dlatego, że to mój obowiązek - tylko dlatego, że Cię kocham, najbardziej na świecie. || kissmyshoes

Po miesiącu nowy post  a nawet dwa w jednym na blogu  nie wiem czy ktoś czekał  pewka macie to w dupie  ale jakby jednak znalazła się jakaś jedna zbłąkana duszyczka  to wielki hug ode mnie dla Niej i proszę o to link: http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 06 rozdaje serce.html

skejter dodano: 27 czerwca 2013

Po miesiącu nowy post, a nawet dwa w jednym na blogu, nie wiem czy ktoś czekał, pewka macie to w dupie, ale jakby jednak znalazła się jakaś jedna zbłąkana duszyczka, to wielki hug ode mnie dla Niej i proszę o to link: http://zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com/2013/06/rozdaje-serce.html

i proszę Cię  dziewczynko  naucz się   że mojego miejsca się nie zajmuje. czy to w autobusie  czy w sercu mężczyzny.   veriolla

jachcenajamaice dodano: 26 czerwca 2013

i proszę Cię, dziewczynko ,naucz się - że mojego miejsca się nie zajmuje. czy to w autobusie, czy w sercu mężczyzny. / veriolla

budzę się wkurwiona  nie mam sił  a muszę wierzyć  że nonsens w którym żyję ma cel  ma mnie zmienić  zmieni

cooookies dodano: 26 czerwca 2013

budzę się wkurwiona, nie mam sił, a muszę wierzyć, że nonsens w którym żyję ma cel, ma mnie zmienić, zmieni

2.jakiś blask  wyraz  nie są szare i przerażające. Ja sam jestem mrokiem krzyczącym ciszą  gdy nie ma we mnie melodii Twojego oddechu. Oddam Ci każdy naskórek naszego świata zbudowanego z naszych wspólnych uczuć  o których szeptały nasze serca. Złoże go na Twoje dłonie byś zobaczyła  że przetworzyłem DNA i stałem się jednością z naszą  wykreowaną  wspólną rzeczywistością. Jeśli zaczniesz robić rozbiórke naszej galaktyki  zaczniesz zdzierać ze mnie skórę do krwi  aż zostaną tylko kruche kości. Kości  które bez podstawowego budulca jakim są Twoje dłonie  skruszą się tak po prostu. Nie zostanie ze mnie nic  zabijesz mnie  będę martwy.

skejter dodano: 22 czerwca 2013

2.jakiś blask, wyraz, nie są szare i przerażające. Ja sam jestem mrokiem krzyczącym ciszą, gdy nie ma we mnie melodii Twojego oddechu. Oddam Ci każdy naskórek naszego świata zbudowanego z naszych wspólnych uczuć, o których szeptały nasze serca. Złoże go na Twoje dłonie byś zobaczyła, że przetworzyłem DNA i stałem się jednością z naszą, wykreowaną, wspólną rzeczywistością. Jeśli zaczniesz robić rozbiórke naszej galaktyki, zaczniesz zdzierać ze mnie skórę do krwi, aż zostaną tylko kruche kości. Kości, które bez podstawowego budulca jakim są Twoje dłonie, skruszą się tak po prostu. Nie zostanie ze mnie nic, zabijesz mnie, będę martwy.

1. Wziąłem plecak de którego spakowałem każdą noc  która nie mijała godzinami  a łzami  czas nie istniał  była tylko tęsknota. Dołożyłem jeszcze każdą myśl o Tobie  że odkąd wprowadziłaś się do mojego serca stałaś się się ulubionym filmem rejestrowanym przez mój mózg musiałem schować do plecaka każdy dzień  godzinę  minutę. Pokryłem to porankami kiedy jeszcze nie do końca wiedząc  która jest godzina uśmiechałem się do ukryty na tele  sms od Ciebie  snu o Tobie  lub po prostu do Ciebie  bo byłaś w mojej głowie i wszędzie. Wyruszam na Mont Everest naszych wspólnych marzeń i by znaleźć gdzieś w krętych szlakach wszystko co zgubiliśmy w ostatnim czasie  zaufanie  porozumienie  sens. Wyruszam w podróż by odnaleźć naszą miłość. Nie wrócę póki nie chwycę Jej mocno w dłonie i nie wypuszczę więcej. Nie zasnę już nigdy by nie wyślizgnęła mi się z rąk i rozpadła. Ale nie zasnę też dlatego  że muszę nadrobić czas kiedy moje puste oczy nie mogły wypełniać się Tobą. Gdy odbijają Twój obraz mają jaki

skejter dodano: 22 czerwca 2013

1. Wziąłem plecak de którego spakowałem każdą noc, która nie mijała godzinami, a łzami, czas nie istniał, była tylko tęsknota. Dołożyłem jeszcze każdą myśl o Tobie, że odkąd wprowadziłaś się do mojego serca stałaś się się ulubionym filmem rejestrowanym przez mój mózg musiałem schować do plecaka każdy dzień, godzinę, minutę. Pokryłem to porankami kiedy jeszcze nie do końca wiedząc, która jest godzina uśmiechałem się do ukryty na tele, sms od Ciebie, snu o Tobie, lub po prostu do Ciebie, bo byłaś w mojej głowie i wszędzie. Wyruszam na Mont Everest naszych wspólnych marzeń i by znaleźć gdzieś w krętych szlakach wszystko co zgubiliśmy w ostatnim czasie; zaufanie, porozumienie, sens. Wyruszam w podróż by odnaleźć naszą miłość. Nie wrócę póki nie chwycę Jej mocno w dłonie i nie wypuszczę więcej. Nie zasnę już nigdy by nie wyślizgnęła mi się z rąk i rozpadła. Ale nie zasnę też dlatego, że muszę nadrobić czas kiedy moje puste oczy nie mogły wypełniać się Tobą. Gdy odbijają Twój obraz mają jaki

2.Abyś nauczyła mnie dawać Ci bukiety miłości i czekoladki szczęścia bez śladów krwi od noży słów.Błagam wyrwij kata wszelkiego życia w moich tkankach i bądź firmamentem moich ust by wciąż potrafiły się uśmiechać.

skejter dodano: 20 czerwca 2013

2.Abyś nauczyła mnie dawać Ci bukiety miłości i czekoladki szczęścia bez śladów krwi od noży słów.Błagam,wyrwij kata wszelkiego życia w moich tkankach i bądź firmamentem moich ust,by wciąż potrafiły się uśmiechać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć