 |
myśli, że wszystko jest ok.
a tak na prawdę,
przegapił mój koniec świata
|
|
 |
Nate należał do tych chłopaków, na których patrzysz i wiesz, że kiedy patrzysz, on sobie myśli: „Ta laska nie może oderwać ode mnie oczu, bo jestem super." /plotkara
|
|
 |
mój nadgarstek.
Twoje inicjały.
|
|
 |
skupić się na nauce. skupić się na nauce. skupić się na nauce.skupić się na nauce. curva, na nauce, nie na nim!
|
|
 |
przeolbrzymi głaz, w moim gardle, uniemożliwiający mówienie. i niemoc, bezsilność na taką skalę, że nawet łzy nie chciały ze mnie wyjść siłą, sprzeciwiając się moim nakazom. 10 piętro. butelka, za oblanie naszej miłości. i upadek. Ciebie i złożonych mi obietnic. mój uprzedni krzyk, że miłość dodaje skrzydeł. zaprzysiężenie, że miłość uskrzydla. Twoja chęć pokazania mi, że się ze mną zgadzasz. a jedyną myślą jaka mną targa, jest chęć ponownego zabicia Cię miłością.
|
|
 |
wpatrując się w smugi papierosowego dymu, widzę Twoje spojrzenie. przecież jest dosłownie wszędzie, a ja mimo wszystko powoli zapominam jak nerwowo skurczały się Twoje tęczówki, kiedy wypowiadałeś dwa,niezwykle prymitywne słowa względem mnie. palę. podoba mi się połączenie Ciebie i powolnej śmierci. z każdą kolejną sekundą, nikotywnowego tańca w moich płucach, jestem corazj bliżej końca. papieros za papierosem. sekunda za sekundą. umieram. raz, dwa, trzy - jestem coraz bliżej Ciebie kochanie.
|
|
 |
wszystko jest prostsze niż myślisz, i jednocześnie bardziej skomplikowane niż sobie wyobrażasz.
|
|
 |
nie myśl co będzie jutro, bo zawsze jak się budzisz jest dzisiaj.
|
|
 |
Bóg potknął się i krzyknął 'KURWA!', a słowo ciałem się stało. I tak właśnie powstałaś, złotko.
|
|
 |
nigdy nie posiadałam nic cudowniejszego niż świadomość, zniknięcia z tego brudnego świata. ucieczka i przeniesienie się w najcudowniejsze miejsce na ziemi. w Twoje ramiona, które są moim małym wehikułem, pomagających mi przez chwilę nie istnieć.
|
|
|
|