|
"Największe i niekontrolowane ataki śmiechu dostaję wtedy, kiedy powinienem siedzieć cicho."
|
|
|
nie zdziw się, gdy któregoś poranka obudzisz się w klatce zamkniętej na 3 kłódki. po prostu boje się, że uciekniesz.
|
|
|
"Bramki w sklepie - mimo, że nic nie zwinąłem, to i tak boję się, że zapiszczą."
|
|
|
- Jakoś dziwnie wyglądasz . Chyba Cię coś bierze . - No . Kurwica .
|
|
|
I założę dużo za dużą koszulkę, włosy zepnę w kucyk, nałożę na nogi ciepłe kapcie. Zjem całą tabliczkę czekolady, nie przejmując się dużą ilością kalorii. I tak wiem, że nie usłyszę energicznego pukania i Twojej twarzy w drzwiach. Dla kogo innego miałabym się stroić?
|
|
|
komplikujesz mi życie, ale cieszę się, że jesteś.
|
|
|
Nie, ja wcale nie muszę zamieszkać w psychiatryku, przecież ja tylko obsesyjnie Cię kocham, myślę o Tobie 24 godziny na dobę, śnie, marzę o Tobie, wyobrażam sobie naszą wspólną przyszłość i cokolwiek kupuję, robię to z myślą o Tobie, czy będzie Ci się to podobało. Czy to tak wiele?
|
|
|
Chcę sobie wszystko poukładać , ciągle powtarzam ` zacznę od nowa . ` ale coś mnie powstrzymuje , może Ty . ? Może ciągle wydaje mi się , że napiszesz głupiego sms typu . ` co tam . ? ` tak jak kiedyś pisałeś , albo choćby głupie ` dobranoc . ` są takie dni , że brakuje mi tego .. Mijają kolejne tygodnie , a telefon milczy , czasem wolałabym wiedzieć , że zepsuł mi się telefon niż to , że o mnie zapomniałeś .
|
|
|
rzućmy monetą, orzeł - zostajesz ze mną, reszka - rzucamy jeszcze raz . ♥
|
|
|
|