 |
Zaśnij, a poczujesz, że istniejesz.
Obudź się, a zobaczysz, że wszystko, co przeżyłeś, było snem.
|
|
 |
Tak trudno jest kochać, w XXI wieku, kiedy słowo „miłość” nie eksploduje już od nadmiaru uczuć. Nawet powiew wiatru zagłusza bicie serca, a obraz osowiałej ulicy zakrywa twarze zakochanych buntowników. To nie miłość.
|
|
 |
Przepraszam, czy ty się zderzyłaś z tramwajem? (...) Nie, ty się nie zderzyłaś z tramwajem. To był czołg!
|
|
 |
Ja to muszę przechorować jak katar. Leczony trwa siedem dni, nieleczony tydzień.
|
|
 |
najpierw my otwieramy wódkę, potem wódka otwiera nas.
|
|
 |
Pozmieniało się dokoła, nie wiem czy to świat zwariował, czy to ja łapię lekka schizofrenie i dziwnego dola. Wiem, że zabawnie życ, rapować, tegować nielegalnie i ciągle sobie wkręcać, że tak jest fajniej.
|
|
 |
niech każdy upadek wzmacnia nas, nie dzieli.
|
|
 |
rap nas zmienia, rap kreuje, rap ocenia, rap kształtuje, nie ma rapu, nie ma nas - kapujesz ?
|
|
 |
'Mnie nie straszyli Buką, Gargamelem czy Cruellą de Mon. Mi mama mówiła, że jak nie będę jeść to się kiedyś zakocham.' ; D
|
|
 |
jesteśmy zbyt mądrzy by zrezygnować z siebie, zbyt głupi by móc naprawić błędy, zbyt dziecinni by żyć według dorosłych, moralnych zasad i zbyt dorośli by dziecinnie się zatracić. / nervella.
|
|
 |
co się zesrało to się nie ode sra! proste?! proste, jak konstrukcja cepa!
|
|
|
|