 |
|
chciałabym byś pewnego dnia pojawił się w moim życiu. żebyś przyszedł do mnie i powiedział, że Twój świat beze mnie nie istnieje, że nadal mnie kochasz, ale po prostu potrzebowałeś czasu by to zrozumieć. chciałabym byś po tym wszystkim mnie przytulił tak mocno by moje serce, które rozleciało się na małe kawałeczki po naszym rozstaniu, znów było całością.chciałabym byś potem mnie pocałował jak jeszcze nigdy żadnej dziewczyny. / s.
|
|
 |
I przychodzi czasem taki moment, że po prostu odpuszczasz. Masz dosyć. Nie chcesz już się o nic starać. I jest Ci wszystko jedno. Bo wiesz, że i tak nie masz wpływu na uczucia innych.//slodkaastrawberry
|
|
 |
zakochałam się w najwspanialszym facecie pod słońcem i nawet nie potrafię opisać tych wszystkich uczuć, uśmiechu w środku nocy, w południe, gdy słońce w końcu zaczyna opatulać przyjemnie moją skórę, jak wyjaśnić te fikołki, które wykonuje żołądek, gdy myślę o Nim. jak wytłumaczyć sobie to szybsze bicie serca, przyśpieszony puls, niebezpiecznie pulsującą żyłę na mojej skroni. jak opowiedzieć wam o tęsknocie, która pojawia się pięć minut po tym jak się rozstaniemy. jak mam wam opowiedzieć o tym jak reaguje moje całe ciało, gdy pomyślę o Nim, Jego ustach, dłoniach, które jako jedyne mają prawo dotykać mnie. czy ktoś z was będzie potrafił wytłumaczyć niedowiarkom, że miłość istnieje? zostawmy ich, niech na nas patrzą, niech nas obserwują, aż w końcu sami tego doświadczą. kocham Go i jestem tego pewna bardziej niż tego, że oddycham, a w mojej piersi bije serce, które już dawno oddałam pod opiekę Jemu/ciamciaramcia
|
|
 |
smutek smutek, tylko smutek, wciąż smutek.
|
|
 |
może naprawdę nie powinieneś wracać? może to wszystko co się stało, miało się stać? może nie jesteśmy dla siebie, nie pasujemy, nie jesteśmy sobie przeznaczeni? może nie powinieneś wracać do mnie, może powinnam w to uwierzyć, może powinnam przestać pamiętać, bo może zasługujesz na kogoś innego. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
ezu chryste, kolejny raz jestem samotna, kolejny raz błagam cię, byś pomógł, byś zatrzymał ten rozlewający się we mnie ból. kolejny raz konam i proszę cię o śmierć, bo jestem zbyt słaba i tchórzliwa by poradzić sobie z tym wszystkim sama. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
znowu mną targają momenty, kiedy uśmiecham się tylko po to, żeby się nie rozpłakać./abstraction
|
|
 |
Wiesz, że musimy udawać silnych, bo oni wykorzystają każdą chwilę naszej słabości. / jachcenajamajce
|
|
 |
Nie ma we mnie nic, co możesz jeszcze zranić./esperer
|
|
 |
Jeden mówi jak jest, drugi mówi co usłyszał, jak nie wiesz na sto procent, to lepiej żebyś milczał.
|
|
 |
Chodź. Wróć. Bądź.// obczajtox3
|
|
 |
– Kocham cię. (…) – Nigdy nie odchodź, gdy mówisz coś takiego.
|
|
|
|