Moje najbrudniejsze z czystych trampek znowu pobrudziły podłogę. mama wpadła w szał i zaczęła krzyczeć, że tylko ona robi porządek po mnie i moim rodzeństwie. Żeby ją uspokoić zdjęłam trampki, podeszłam i tuląc sie powiedziałam 'Kocham Cię'. Z otwartymi oczami patrzyła na mnie przez ładne parę minut, po czym dała mi buziaka w policzek nic nie mówiąc. I właśnie w ten sposób można zagiąć własną matkę. ||mryk.mryk||
|