 |
ostatnio bujam się we własnej galaktyce absurdu.
|
|
 |
żyjemy w erze przeterminowanej cnoty i globalnej depresji nastolatków.
|
|
 |
dzisiejszy dzień to kompletna strata makijażu.
|
|
 |
miłość przechodzi jak poimprezowy kac.
|
|
 |
noszę szpilki, i rozpuszczone do ramion włosy - już mnie kochasz ?
|
|
 |
to że mam źrenice w kształcie serca nie znaczy że jestem kurwa zakochana.
|
|
 |
zdejmę jeansy, ale dalej patrz mi w oczy.
|
|
 |
niektórych rzeczy nie da się ogarnąć, niektóre sprawy są na czarno.
|
|
 |
łzy to słowa, których serce nie umie powiedzieć.
|
|
 |
generalnie, jakby na to nie patrzeć. mam to w dupie.
|
|
 |
wybucham naraz histerycznym płaczem: jego, ona ma jego!
|
|
 |
Dzięki Tobie uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze do szkoły, do domu. Ludzie tak dziwnie się patrzą. Jakby uśmiech był czymś niecodziennym.
|
|
|
|