 |
Nie wiem co mnie bardziej przeraża. Zobaczyć Cię ponownie, czy nie zobaczyć Cię już nigdy.
|
|
 |
Mnie na niczym nie zależy, wiesz. Na niczym. Oprócz ciebie. Muszę cię widzieć. Muszę patrzeć na ciebie. Muszę słyszeć twój głos. Muszę i nic mnie więcej nie obchodzi. Nigdzie.
|
|
 |
Ale temu uśmiechowi nie można było się oprzeć. Ten uśmiech mógłby wygrywać wojny i leczyć raka.
|
|
 |
Musimy sobie mówić, co nam leży na sercu, szczególnie o tym, co nas gnębi. Może to będzie przez chwilę bolało, ale przynajmniej dzięki temu problemy nie staną się za duże. Jeśli tego nie zrobimy, będziemy się nawzajem coraz bardziej ranili. A ja nie chcę, żeby tak było.
|
|
 |
jesteś zerem i tyle, stawiam na tobie krzyżyk. do
gorszego poziomu już się nie można zniżyć.
|
|
 |
może wszystko ma się szybko skończyć, zacząć
od nowa? odpowiedz bo mi od tych pytań pęka
głowa.
|
|
 |
powiedz czemu na tym świecie jest tak wiele
kurestwa?
czemu młody człowiek życie swe odbiera po
przejściach?
|
|
 |
jeden zapierdala wozem, drugi pod niego wpada.
jak to w życiu brat bratu kłody pod nogi
podkłada.
|
|
 |
i może dobrze, że los nie postawił na nas. w tym
czego szukam nie ma nic, prócz rozczarowania.
|
|
 |
naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów,
choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych
słów.
|
|
 |
' Tutaj codziennie ucze się, że nie ma uczuć.
jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu. '
|
|
 |
pocałowałbym Cię w usta by poczuć smak życia.
|
|
|
|