 |
Gdybym dostała możliwość cofnięcia się w czasie nigdy bym Cię nie pokochała. Za nic w świecie nie chciałabym przeżyć jeszcze raz tego co wspólnie przeżyliśmy, nawet tych dobrych chwil wiedząc jak to wszystko się skończy. Przelało mi się i nie mam już siły, ani serca bronić Twojego dobrego imienia w oczach swoich i innych. Nigdy nie przypuszczałabym, że tak pomyślę, ale żałuję, że Ci zaufałam. Każdego dnia coraz bardziej. / he.is.my.hope
|
|
 |
Co zostało po naszej miłości? Niewiele. To zaledwie kilkadziesiąt wspomnień, które coraz bardziej blakną. To kilka zdjęć, na które nie mam sił patrzeć. To również nieprzespane noce i wieczory pełne łez. Mieliśmy siebie, a później jedna chwila zaważyła o całym naszym dalszym życiu. Zgubiliśmy wiarę, nadzieje, sens. Zmarnowaliśmy ogromne uczucie, które każdego dnia rozrastało się coraz bardziej. Teraz, teraz nie mamy już nic. Ja jestem tutaj, a Ty gdzieś zbyt daleko i to w dodatku tak bardzo milczący i nieobecny. Po nas już naprawdę nie ma praktycznie żadnego śladu, już nikt nie pamięta o tym, że kiedyś byliśmy "my". Teraz każde z nas musi żyć tak jakby przeszłości nigdy nie było. I chociaż to wcale nie jest łatwe, to jednak mam wrażenie, że to jedyne rozwiązanie. / napisana
|
|
 |
Mówię sobie, że Cię nie potrzebuję, chociaż to Ciebie pragnę najbardziej na świecie. Mówię sobie, że już nie myślę o Tobie, a przecież każdej nocy zasypiam z Tobą w myślach. I okłamuję siebie i wszystkich dookoła, bo tak naprawdę nigdy nie przestałeś być ważny. Może zapomniałam o Tobie na dwie chwile, ale przez dziesięć następnych nie dałeś mi żyć i sprawiałeś, że znów zapragnęłam tulić się tylko do Ciebie. To wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej, ale nic nie mogę poradzić na to, że kocham Cię tak szaleńczo i prawdziwie i że to właśnie Ty byłeś tym jednym na którego czeka się całe swoje życie. Nie jest mi lekko i nigdy nie było, ale wiem, że nie mogę kolejny raz wchodzić w Twoje życie, więc odkładam telefon na bok, zwijam się w kłębek i czekam aż zdarzy się cud, który zabierze moją miłość do Ciebie. / napisana
|
|
 |
jak sie zachowasz gdy w zyciu czeka cie trudna
decyzja? zadajesz sobie wtedy setki pytan co po
niej uzyskasz, najchętniej chciał byś zeby cie ktos
z uczuc wyprał alew tak sie nie da człowiek
chodz często łzy płynął ci z pod powiek nie
wstydz sie tego, to nie jest nic złego, łzy to nie
wstyd to oznaka ze ci na czyms strasznie zalezy
a nie mozesz tego osiągnac i tu pojawia sie ból
ale nigdy nie poddawaj sie choc by twoim sercem
miotało w chuj.
|
|
 |
dziś w swiecie spotykam tylko brudne i zepsute
serca, ja potrzebuję czułości a to mnie nazywają
miłosci morderca
|
|
 |
chce wrócić do czasów, gdy było beztrosko.
Czemu kurwa tak szybko chciałem dorosnąć?
|
|
 |
cały czas ramię w ramię, obiecuję, nie kłamię, też
podobnie jak ty stawiam na zaufanie
|
|
 |
ból to tylko przejsciowe uczucie, dasz radę z nim
tylko wtedy kiedy masz siłe trwac w tym trudzie.
|
|
 |
Zmęczone oczy obserwują świat przez pryzmat
łez dystans, ludzki spokój, chociaż w sercu bitwa.
|
|
 |
Jestem smutny czując, że ty jesteś smutna i
mimo, że mam humor to coś mnie wkurwia.
|
|
 |
Bądź własną osobą. Bądź co bądź sobą. Niech
twa osoba będzie Ci ozdobą. Nie jednorazowo,
lecz całodobowo
|
|
|
|