|
A jak już będę umierać złapię haust powietrza bo wiem, ze to samo powietrze wypłynęło właśnie z twoich ust. Znów będę miała w sobie maleńką cząstkę ciebie, skarbie. / lovexlovex
|
|
|
Otacza mnie świat oziębłych ludzi, stworzeń bez jakichkolwiek ludzkich uczuć, bez ciepła wypełniającego ich wnętrze. Duszę się tą znieczulicą, niczym porcelanowa lalka w plastikowym opakowaniu. / lovexlovex
|
|
|
Zabijał mnie niczym dym papierosowy.. wnikał do mojego wnętrza, każdej najmniejszej komórki, otulał ją, uzależniał i zniknął od tak. Zostawiając mnie bez żadnego słowa wytłumaczenia, bez siebie. Umierającą. / lovexlovex
|
|
|
Był moim marzeniem odkąd go zobaczyłam. Każdej nocy patrząc w gwiazdy pragnęłam by był. Tulił moją twarz, by jego serce choć na moment dotknęło mojego ciała wprawiając je w dziwne niekontrolowane reakcje. / lovexlovex
|
|
|
Stałam nad przepaścią spoglądając w dół czułam strach, nagle usłyszałam jego głos, odwróciłam się. Podszedł do mnie i wyciągnął rękę. Rzuciłam się w jego ramiona, a on odepchnął mnie wprost w przepaść. Mogłam się domyślić, przecież zawsze tak robił. / lovexlovex
|
|
|
Przy nim nawet Mozart jest moim ulubionym wykonawcą. / lovexlovex
|
|
|
To już się robi nudne, co wieczór to samo, lampka wina, papieros, mokry parapet od płaczu, coraz bardziej wyblakła bluza. Czas na zmianę, wyrzucę cię z serca! / lovexlovex
|
|
|
Zamknęłam moje serce w pancernej szafie, teraz mogę ruszyć naprzeciw rzeczywistości. / lovexlovex
|
|
|
Obiecaj że będziesz, nawet kiedy wszyscy znikną, nawet gdy ostatnia gwiazda przestanie świecić na niebie, obiecaj że ty będziesz na przekór wszystkiemu, obok mnie. Obiecaj / lovexlovex
|
|
|
Ciężko jest patrzeć w oczy, gdy twoje serce jest złamane w pół. / lovexlovex
|
|
|
-Mamo mogę dziś zostać w domu, znów mnie boli - co znowu głowa, brzuch ? - Nie. Serce mamo, serce./lovexlovex
|
|
|
Nigdy nie powiedział, że będzie dobrze, lecz był przy mnie, czuwał. Każdego dnia mogłam otrzeć łzy o jego rękawie, trzymał moją dłoń na tyle mocno, że wiedziałam. Wiedziałam, że ze wszystkim dam radę, bo mam jego. /lovexlovex
|
|
|
|