głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika natkuu

i masz ochote powiedzieć wypierdalaj... ale to kurestwo ściska cie w środku. jebane serce...

leaa dodano: 27 grudnia 2011

i masz ochote powiedzieć wypierdalaj... ale to kurestwo ściska cie w środku. jebane serce...

zaraz sie porzygam. zrzygam sie na ciebie tymi kłamstwami.

leaa dodano: 27 grudnia 2011

zaraz sie porzygam. zrzygam sie na ciebie tymi kłamstwami.

 ale masz wnerwa.!    to jest gigantyczny wkurw a nie wnerw...

leaa dodano: 27 grudnia 2011

-ale masz wnerwa.! - to jest gigantyczny wkurw a nie wnerw...

wybacz czasami mam ochotę cie rozjebać...

leaa dodano: 27 grudnia 2011

wybacz czasami mam ochotę cie rozjebać...

bo kurwa rozumiesz? ja lubie jak traktujesz mnie poważnie.!

leaa dodano: 27 grudnia 2011

bo kurwa rozumiesz? ja lubie jak traktujesz mnie poważnie.!

a słowa 'ja pierdole' nieustannie cisną się do ust. i nie wiesz nawet czy coś innego możesz powiedzieć. tylko jedno wielkie ja pierdole. za przeproszeniem.

leaa dodano: 27 grudnia 2011

a słowa 'ja pierdole' nieustannie cisną się do ust. i nie wiesz nawet czy coś innego możesz powiedzieć. tylko jedno wielkie ja pierdole. za przeproszeniem.

uczucie kiedy brakuje ci czegoś pod ręką. czegoś do rzucenia. czego co pęknie. do rozjebania. bo wiesz  że na czymś musisz wyładować wkurwienie...

leaa dodano: 27 grudnia 2011

uczucie kiedy brakuje ci czegoś pod ręką. czegoś do rzucenia. czego co pęknie. do rozjebania. bo wiesz, że na czymś musisz wyładować wkurwienie...

przed oczami mam nas. nasze splecione ręce  pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno  nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień.  teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

przed oczami mam nas. nasze splecione ręce, pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno, nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień. teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka  że one nie potrafią kłamać.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka, że one nie potrafią kłamać.

jedyne czego pragnę na te święta to spokoju. ucieczki. obudzenia się z koszmaru którego nieusilnie staram się pozbyć poprzez szczypanie się po ciele każdego ranka. łudzę się  że to wszystko jest tylko imaginacją. zostawiłam koło łóżka filiżankę po kakao. codziennie rano budzę się i przecierając oczy spoglądam na nią. z nadzieją  że znowu poczuję zapach brązowego napoju. znowu ujrzę unoszącą się parę. znowu obrócę się  żeby dostać całusa w czoło i gwałtownie objąć Cię w pasie. ale  z każdym porankiem uświadamiam sobie  że chęć tego wszystkiego jest znikomą abstrakcją  a od rzeczywistości nie ma ucieczki.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

jedyne czego pragnę na te święta to spokoju. ucieczki. obudzenia się z koszmaru,którego nieusilnie staram się pozbyć poprzez szczypanie się po ciele każdego ranka. łudzę się, że to wszystko jest tylko imaginacją. zostawiłam koło łóżka filiżankę po kakao. codziennie rano budzę się i przecierając oczy spoglądam na nią. z nadzieją, że znowu poczuję zapach brązowego napoju. znowu ujrzę unoszącą się parę. znowu obrócę się, żeby dostać całusa w czoło i gwałtownie objąć Cię w pasie. ale z każdym porankiem uświadamiam sobie, że chęć tego wszystkiego jest znikomą abstrakcją, a od rzeczywistości nie ma ucieczki.

najgorsze  są noce. wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem. a one wychodzą. wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki. odbierając Ci oddech  zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. chcesz zamknąć powieki  ale masz zakaz. dławisz się wspomnieniami  wyrzutami sumienia i świadomością  że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. zapewne nie na tyle dobrze  na ile miałaś szansę.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

najgorsze, są noce. wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem. a one wychodzą. wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki. odbierając Ci oddech, zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. chcesz zamknąć powieki, ale masz zakaz. dławisz się wspomnieniami, wyrzutami sumienia i świadomością, że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. zapewne nie na tyle dobrze, na ile miałaś szansę.

kiedy twoje życie przesłało być wartościowe...?

leaa dodano: 21 grudnia 2011

kiedy twoje życie przesłało być wartościowe...?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć