 |
Wmówiła sobie, że przecież, jest do cholery, ten magiczny czas, który wszystko kiedyś na pewno uleczy.
|
|
 |
W nastroju była zawsze szampańskim albo podłym. Same skrajności, nic pośredniego. Niektórzy mówili, że jest stuknięta.
|
|
 |
ja, i kochanie? to dwie, tak bardzo odrębne rzeczy. ja, proszę Pana nie mam już wewnątrz siebie tego czegoś, co pompuje mi krew - miałam je raz,i w sumie, to mi je wyrwano... z całych sił, bez znieczulenia. tak więc, proszę - niech mi Pan wybaczy, ale ja Pana nie pokocham... bo sama już nie wiem jak. / https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272 - WIĘCEJ, ZAPRASZAM :)
|
|
 |
I can be your hero, baby.. I can kiss away the pain, I will stand by you FOREVER! ♥
|
|
 |
Teraz My, już rozstani, z granicami, z językami.
Odchodzimy, rozplątani, zaplątani, tacy sami. ♥
|
|
 |
And I know that now I can figure it out.
Just put the damn drink down, put the cigarette out..
|
|
 |
Jesteś sam. Już bezpiecznie. Już beze mnie. Taki sam.
Teraz Ty - jesteś wolny, już się goisz, wiem, że boli...
Ale nikt Cię nie zrani, już nikomu nie pozwolisz.
|
|
 |
Never give up on anybody. Miracles happen every day.
|
|
 |
You only live once, if you do it right, once is enough.
|
|
 |
We live as we dream - alone
|
|
 |
Nie mogę sobie dać rady. Ciągnie mnie. Tak jakby mnie coś omijało. Chwytam, muszę mieć – i znowu nic. I znów sięgam po coś nowego. Wiem z góry, że skończy się tak samo, ale nie mogę się opanować. Chwyta mnie, rzuca w coś, wypełnia mnie na chwilę i znów odrzuca, i pozostawia pustą jak głód, i znów powraca.
|
|
|
|