 |
Ogarnia mnie przerażenie jak patrzę na moją naiwność
|
|
 |
To wszystko jest mi już obojętne, ale za chuja nie chcę żebyś miał inną!
|
|
 |
Nie ten to następny, a jak autobus Ci ucieknie to też to mówisz z uśmiechem na twarzy?
|
|
 |
Moja godność w tej chwili jest nie na miejscu
|
|
 |
Gdybyś tylko przeczytał co tu piszę, byś wiedział co na prawdę czuję .
|
|
 |
Zawalcz o mnie, pokaż że potrafisz, ale rób to z czystym sercem.
|
|
 |
Jeśli danie do dupy to dla Ciebie jedyny sposób okazywania miłości, to ja chyba nie chcę cię znać
|
|
 |
To powtarza się tak często jak pełnia i nów
|
|
 |
Dlatego bo ty nie potrafisz mnie docenić wcale nie znaczy że ktoś inny tego nie zrobi
|
|
 |
Wali mnie Twoja krytyka, która mnie wcale nie dotyka ! ...myślisz, że mnie to rusza...? boli...? chyba Ci się w główce pierdoli ! mam swoje zdanie więc uważaj na nie !
|
|
 |
-Ale kochanie! -Co kochanie? Jakie kurwa kochanie?! -Ja tego nie chciałem. Nie chciałem Cię zdradzić! -Trzeba było trzymać język w ustach, a chuja w spodniach. Giń mi z oczu, wypierdalaj.
|
|
|
|