|
nie mogłam się pozbierać, kiedy na mojej bluzie poczułam twój zapach. to było jak narkotyk, podwójna dawka, jak ulubiona piosenka, z której nie umiesz się wyleczyć. / fiction
|
|
|
najgłupszy w miłości jest chyba ten moment, kiedy boisz się wypowiedzieć dwa słowa ze strachu przed odrzuceniem. / fiction
|
|
|
czasami tak bardzo chciałabym Ci podpasować, stać się idealną tylko po to byś mnie zauważył, byś nie krzywdził. może to i podświadome z twojej strony, ale i tak powinieneś się choć raz zastanowić, zanim cokolwiek powiesz. / fiction
|
|
|
budzisz się rano. jesteś zawiedziony, kolejny raz widzisz to samo-szarą rzeczywistość i marzenia uciekające Ci sprzed oczu. chyba nie tak to sobie wyobrażałaś. ale nie masz już chęci na nic, twoim jedynym pragnieniem , jest śmierć.../fiction
|
|
|
chwilowa przerwa, gdyż fiction wyjeżdża na jakieś dwa tygodnie. ; ) pozdrawiam.
|
|
|
niedługo walentynki ale wiesz co? postanowiłam , że zamiast tej walentynki dostaniesz mega kopa w tyłek.. za wszystkie krzywdy, które mi wyrobiłeś.. za wszystkie te, z którymi mnie zdradzałeś..
|
|
|
|