 |
na początku naszego związku obiecałam sobie, że nawet jak coś się między nami złego wydarzy nie będę cię wyzywać, wrócimy do przyjaźni. jednak muszę złamać tę obietnicę. nie dałeś mi wyboru, nędzny frajerze.
|
|
 |
czasami chciałabym po prostu oderwać się od rzeczywistości.odnaleźć kogoś zupełnie obcego, kto z wielką chęcią wysłuchałby moich problemów. kogoś, kogo po kilku minutach znajomości mogłabym nazwać przyjacielem.
|
|
 |
ucieknijmy od rzeczywistości...zabierz mnie stąd, proszę . jak najdalej, wszędzie, byle nie tu.
|
|
 |
"Nic naprawdę nic nie pomoże, jeśli ty nie pomożesz dziś miłości. " / Hey-moja i twoja nadzieja.
|
|
 |
ja mam statystyki o których ty możesz tylko pomarzyć.
|
|
 |
lubię leżeć z tobą na łące i po prostu spoglądać na gwiazdy i księżyc w pełni.
|
|
 |
to oni, przyjaciele. jedyni ludzie, którzy w moim nędznym życiu na prawdę zasługują na miłość.
|
|
 |
wszystkie wpisy są moje ! proszę o podpisy.
|
|
 |
reggae na głośniku, mamba w ustach, przyjaciółka u boku. to jest dla mnie pozytywny stan.
|
|
 |
ale mimo wszystko nadal chcę budzić się u twojego boku z uśmiechem na twarzy i malinową mambą w szufladzie. to dalej część mojego dziwnego życia.
|
|
 |
to jest jakiś koszmar. nawet nie potrafię tego opisać słowami. wiem jedno, to chyba nazywa się miłość.
|
|
|
|