 |
Taki bezsens . Z jednej strony każde z nas ma swoje życie. Udajemy, że siebie nie obchodzimy. Pomimo tego, że dawno już to wszystko zakończyliśmy ciągle do siebie wracamy pisząc , rozmawiając na delikatne tematy. Z drugiej strony są takie momenty kiedy siebie nie zauważamy, nie rozmawiamy ze sobą. Nie chcemy ? Może nie ma po co .Czasem się spotkamy , nie mówię tu o szkole , tak sam na sam. Ale i tak wiemy, że już nigdy do siebie nie wrócimy. Jednak coś nie pozwala nam o sobie zapomnieć, zacząć traktować się jak normalnych przyjaciół i nie wracać ciągle do punktu wyjścia. /lokoko
|
|
 |
czuł się jak bankrut wyssany z uczuć do zera, coś mu szeptało w duchu - chyba ją znam, ale do końca nie jest szczera
|
|
 |
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji
|
|
 |
“ A może ja nie mam serca? Może przyzwyczaiłem się do ciągłego bólu, który powstał na jego miejscu? Nie potrafię żyć w szczęściu i nawet kiedy los się do mnie uśmiecha, to podświadomie robię wszystko, żeby się nie udało. ”
|
|
 |
nadal nie wiem jak to się dzieje.. geny po moim starym, albo sam przemyśl
|
|
 |
wiesz przypominasz mi mnie, jak byłem szczylem
zazdrosnym tak, że wszystko niszczyłem
|
|
 |
“ Głupia rzecz, miłość. Poznajesz, kochasz, cierpisz. Potem jesteś znudzony albo zdradzony. ”
|
|
 |
ten na drzewach śnieg jest tak zimny jak ja
|
|
 |
wyjmij z serca ciernie martwych dawno powiędłych róż, ciernie tych suchych róż, kruchych bez życia róż
|
|
 |
bała się, bo samotność była drogą do śmierci
|
|
 |
zdrada złamie Ci serce, gdy się wyprę, że Cię kocham ponad wszystko, co ludzkie i zwykłe
|
|
 |
nie mam już kurwa pojęcia czego chcę, mam dość refrenów o planach i marzeniach
|
|
|
|