 |
Kiedy mi go odebrałaś, ukradłaś mi moją przyszłość.
|
|
 |
Twoje milczenie bolało najbardziej.
|
|
 |
Najgorsze było, kiedy wszyscy o niego pytali, a ja nie byłam w stanie oznajmić im, że to wszystko jest już skończone.
|
|
 |
I znowu rodzi się ta pieprzona potrzeba bycia z kimś, bo samemu nie daję się rady.
|
|
 |
Najbardziej boli
brak Twoich dłoni.
|
|
 |
Odszedł.
A ja również dobrze
mogłam powiedzieć, że umieram.
|
|
 |
Momenty, gdy jest zbyt cicho -
późno w nocy lub wcześnie rano,
gdy zdaję sobie sprawę,
że otacza mnie pustka
i nic więcej.
|
|
 |
Znam prawdę, ale nie chcę przestać wierzyć.
|
|
 |
Jednak chciałabym żebyś mnie potrzebował ,żebyś za mną tęsknił chociaż w połowie tak jak ja za Tobą . Żebyś to Ty nie rozstawał się z
telefonem chociaż na minutę z nadzieją ,że napiszę . Chciałabym żebyś szukał mnie wzrokiem w tłumie tak jak ja szukam Ciebie /inmyveins stare.
|
|
 |
kocham Cię, zrozum to wreszcie.
|
|
 |
Skąd wiem, że jest właściwy? Bo gdybym rozpadła się na milion kawałeczków, On jedyny byłby na tyle cierpliwy, by mnie pozbierać i skleić w całość. Doprowadzić do idealnego, lepszego niż pierwotny, stanu...
|
|
 |
że to co nieosiągalne to Ty, że chcę Ciebie. / endoftime.
|
|
|
|