![Pamiętam jak wpadłam do basenu i to wrażenie topienia się. Pamiętam swój pierwszy upadek z konia przeszywający ból nosa nadgarstka brak czucia w biodrze. Pamiętam te obawy które są naprawdę niczym w porównaniu ze strachem na Jego pytaj o co tylko chcesz i sekundy przez które czekam na kolejną opowieść o Jego przeszłości.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Pamiętam jak wpadłam do basenu i to wrażenie topienia się. Pamiętam swój pierwszy upadek z konia, przeszywający ból nosa, nadgarstka, brak czucia w biodrze. Pamiętam te obawy, które są naprawdę niczym w porównaniu ze strachem na Jego "pytaj o co tylko chcesz" i sekundy przez które czekam na kolejną opowieść o Jego przeszłości.
|
|
![Nigdy nie przypuszczałam że najtrudniejsza rzecz w moim życiu będzie jednocześnie najpiękniejszą. Dziś w tych ramionach przyznaję losie zaskakujesz.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Nigdy nie przypuszczałam, że najtrudniejsza rzecz w moim życiu będzie jednocześnie najpiękniejszą. Dziś w tych ramionach, przyznaję - losie, zaskakujesz.
|
|
![Minął wyczekiwany koniec świata jednak muszę się zabrać za uporządkowanie życia.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Minął wyczekiwany koniec świata, jednak muszę się zabrać za uporządkowanie życia.
|
|
![Musisz czasem musisz uciec musisz zabrać kurtkę wyjść musisz trzasnąć drzwiami musisz odejść z przeszklonymi oczami. Musisz zostawić go ze wspomnieniem Ciebie jako tej słabej kruchej istoty która Go najbardziej potrzebuje podobnie jak Ty masz mieć w głowie Jego obraz z twarzą w dłoniach i krzykiem który odbił się echem o ściany. Nie wolno Wam zostać na tych samych metrach kwadratowych dusić się toksycznością i obrzucać się wciąż pretensjami. Musicie odetchnąć. I musicie się kurewsko źle czuć nie móc odnaleźć spokoju i zrozumieć że tylko przy sobie jest Wam stuprocentowo dobrze.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Musisz, czasem musisz uciec, musisz zabrać kurtkę, wyjść, musisz trzasnąć drzwiami, musisz odejść z przeszklonymi oczami. Musisz zostawić go ze wspomnieniem Ciebie jako tej słabej, kruchej istoty, która Go najbardziej potrzebuje, podobnie jak Ty masz mieć w głowie Jego obraz - z twarzą w dłoniach i krzykiem, który odbił się echem o ściany. Nie wolno Wam zostać na tych samych metrach kwadratowych, dusić się toksycznością i obrzucać się wciąż pretensjami. Musicie odetchnąć. I musicie się kurewsko źle czuć, nie móc odnaleźć spokoju i zrozumieć, że tylko przy sobie jest Wam stuprocentowo dobrze.
|
|
![że what? ja mam schizy czy jest burza w środku grudnia?](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
że what? ja mam schizy czy jest burza w środku grudnia?
|
|
![Siedzi to we mnie chęć odwdzięczenia się ludziom częściej za wszystkie gówna mniej za dobre rzeczy ale pomińmy. Szczypta chamstwa w sumie to nawet spora lecz nie uściślajmy. Lubię jak ktoś się musi starać jak coś go to kosztuje i nie lubię dawać siebie za nic. Nie lubię jak ludzie nie dają nic od siebie choć ja czasem nie poświęcam nic równocześnie oczekując. Tak bywam naprawdę niewdzięczna. I chyba to polubiłeś.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Siedzi to we mnie - chęć odwdzięczenia się ludziom, częściej za wszystkie gówna, mniej za dobre rzeczy, ale pomińmy. Szczypta chamstwa, w sumie to nawet spora, lecz nie uściślajmy. Lubię jak ktoś się musi starać, jak coś go to kosztuje i nie lubię dawać siebie za nic. Nie lubię jak ludzie nie dają nic od siebie, choć ja czasem nie poświęcam nic, równocześnie oczekując. Tak, bywam naprawdę niewdzięczna. I chyba to polubiłeś.
|
|
![Rodzice przeważnie kazali mi założyć dodatkowy sweter czy wsunąć się pod koc gdy zmarzłam. U babci była pierzyna która bardziej dusiła niż ogrzewała. Każdy facet poza Nim? Odruchowo na dotyk mojej zimnej dłoni reagował dygnięciem i odsunięciem się. Jest jedyną osobą która panikuje jakimś jaka jesteś zimna chodź tu przygarnia mnie do siebie i znosi lodowate części mojego ciała stykające się z Jego gorącym brzuchem.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Rodzice przeważnie kazali mi założyć dodatkowy sweter czy wsunąć się pod koc, gdy zmarzłam. U babci była pierzyna, która bardziej dusiła niż ogrzewała. Każdy facet poza Nim? Odruchowo na dotyk mojej zimnej dłoni reagował dygnięciem i odsunięciem się. Jest jedyną osobą, która panikuje jakimś "jaka jesteś zimna, chodź tu", przygarnia mnie do siebie i znosi lodowate części mojego ciała stykające się z Jego gorącym brzuchem.
|
|
![Jazda pociągiem uwielbiam. Szczególnie gdzieś dalej w towarzystwie ludzi którzy nie mają o mnie bladego pojęcia a jedynie przypisują historię którą sami sobie utworzą. Nie wyglądam źle białe trampki jasne jeansy bluza w odcieniu pudrowego fioletu włosy w kucyku. Z każdym kolejnym kilometrem którego przemijanie obserwuję przez szybę oczy robią się coraz bardziej szkliste i szczelniej podciągam nogi pod brodę. Tym ludziom na około kraja się serce bo wierzą w ogrom mojej wyimaginowanej tragedii. Myślą iż przeżyłam dramat a nie że jestem słaba i życie mnie zwyczajnie przerasta.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Jazda pociągiem, uwielbiam. Szczególnie gdzieś dalej, w towarzystwie ludzi, którzy nie mają o mnie bladego pojęcia, a jedynie przypisują historię, którą sami sobie utworzą. Nie wyglądam źle - białe trampki, jasne jeansy, bluza w odcieniu pudrowego fioletu, włosy w kucyku. Z każdym kolejnym kilometrem, którego przemijanie obserwuję przez szybę, oczy robią się coraz bardziej szkliste i szczelniej podciągam nogi pod brodę. Tym ludziom na około kraja się serce, bo wierzą w ogrom mojej wyimaginowanej tragedii. Myślą, iż przeżyłam dramat - a nie, że jestem słaba i życie mnie zwyczajnie przerasta.
|
|
![I już było trochę wina i łzy w oczach i słowa mimowolnie same wypływające z ust. Powoli zaczynałam narzekać kurwić na życie na każdy jego element nie rozumiejąc wszelkiej niesprawiedliwości zastanawiając się czemu dlaczego tak teraz za co. Zagryzałam dolną wargę hamując łzy. Kołysanie się w przód i tył analizując Jego odpowiedzi a właściwie jedną zaledwie bo tylko ona do mnie w miarę dotarła za mało pijesz .](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
I już było trochę wina, i łzy w oczach, i słowa mimowolnie same wypływające z ust. Powoli zaczynałam narzekać, kurwić na życie, na każdy jego element, nie rozumiejąc wszelkiej niesprawiedliwości, zastanawiając się czemu, dlaczego tak, teraz, za co. Zagryzałam dolną wargę, hamując łzy. Kołysanie się w przód i tył, analizując Jego odpowiedzi, a właściwie jedną zaledwie, bo tylko ona do mnie w miarę dotarła - "za mało pijesz".
|
|
|
|