 |
Nie zamierzam już nigdy zabijać się żeby być idealnym.
Za dużo we mnie życia, ze mnie jest człowiek - nie robot.
Jestem niedoskonały i przez to unikalny.
|
|
 |
Moje serce drży za każdym razem gdy rozkładam skrzydła.
Krzyczą za mną naiwniak, gdy stoję gotów do startu.
Nie stanie mi się tam krzywda, nie pytaj czy coś wygram..
Pędzę by na koniec lotu zerwać swój łańcuch.
|
|
 |
Sama nie wiesz nawet pewnie zupełnie czego ode mnie chcesz.
Pojebana tak samo jak ja, tak samo jak ja.
|
|
 |
Są takie telefony przed którymi chce się napić.
Są takie, że w ogóle nie chcę podnosić słuchawki.
Jeśli coś się pieprzy - odwiecznym prawem serii.
|
|
 |
Samiec musi dominować, takie są prawa natury.
Lecz czy musi przy tym kłamać, dostawać brawa za bzdury?
|
|
 |
zewsze myślałam, ze miłość wystarczy i jest lekarstwem na każdą kłótnię. albo mam przestarzałe informacje albo zabrakło miłości z drugiej strony. / tonatyle
|
|
 |
samotność jest mi pisana, tylko Bóg spóźnia się z potwierdzeniem. / tonatyle
|
|
 |
ludzie zawsze ode mnie odchodzą. próbowałam się łudzić, że z nim będzie inaczej, ale w głębi wiedziałam. w moim życiu nic nie trwa wiecznie. / tonatyle
|
|
 |
choroba zniszczyła mi życie. od dzisiaj jest w nim ogromna pustka. będzie już zawsze. / tonatyle
|
|
 |
nie zbudujesz niczego, jeśli jedna strona tylko płacze, a druga wytyka błędy. / tonatyle
|
|
 |
choć jestem pesymistką, zawsze wierzylam w swój związek. cieszyłam się, że mam kogoś, kto mnie kocha, ale z czasem wyznania zaczęły brzmieć, jak przecinek. martwiło mnie to, ale nie zniechęciło. jednak kolejny raz wychodzi na to, że nie warto się starać. zostałam sama i modlę się tylko, żeby moja psychika zdąrzyła się uodpornić, zanim znowu odetnę się od świata. / tonatyle
|
|
 |
W supermarkecie z uczuciami z półek wybierali miłość. Dzisiaj była promocja, jedyne 2,99. Powierzchowne ?kocham cię? dorzucają gratis. Uradowani zacierali ręce. W końcu mieli kochać, modnie i popularnie, mieli być zakochani. Szczęśliwi biegli do kasy, planując jak obwieszczą światu o swojej miłości. Chcieli nabyć, mieć, posiadać. Wyobrażali sobie jak ustawią status na fb, jak będą deklarować ?na zawsze? nie znając nawet jutra. Drobne marzenia o wiecznej i jedynej miłości, wymieniali na stosy grubych banknotów posiadania kogokolwiek.
Supermarket Samotność wiedział jak zdobywać klientów.
|
|
|
|