 |
nowy rok. kolejne 365 powodów,by tęsknić
|
|
 |
Spodobał mi się ten Twój kawałek świata. Tak po prostu.
|
|
 |
Wybiegła z domu na klatkę schodową.Szybko zbiegła ze schodów i otworzyła skrzynkę na listy wyjmując z niej jej zawartość.Rachunki,pocztówki zadresowane do rodziców.Lecz jedna,mała koperta zaadresowana była do niej.Od razu rozpoznała te pismo przystając zaskoczona.Przysiadła na schodach i drżącymi dłońmi otworzyła kopertę.Zaczęła czytać.Poczuła jak dech zapiera jej w piersiach,dłonie wilgotnieją i słone łzy spływają po policzku.Czytała list raz,drugi aż w końcu złożyła go i schowała do koperty.Nie miała siły by się podnieść i wrócić do domu.Nadal drżała-Wrócił-rzekła czując łamiący się głos.Napisał,że tęskni,kocha i nie wyobraża sobie życia bez niej.Załuję,ze dał jej odejść,że nie walczył,ze się poddał,ale wierzył,że robi to dla niej.Wtedy,gdy ona poukładała sobie życie,gdy w końcu zapomniała on nagle wrócił..Bez ostrzeżenia,bez pytania po prostu wrócił chcąc zburzyć wszystko co krok po kroku od 2lat układała od nowa.Szybkim ruchem podarła list i pobiegła do chłopaka na górę.|| pozorna
|
|
 |
Jest tak i to se wbij do bani - jeśli nie chcesz cierpieć, to też przestań ranić..
|
|
 |
Każda życiowa porażka ją wzmacnia, potrafi być wredna i złośliwa. Każda łza, która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła
|
|
 |
Ja nie żałuję żadnej chwili i wiem , że te najgorsze nauczyły mnie najwięcej
|
|
 |
Przegryzła wargę słysząc przypadkowo kolejną rozmowę na Jego temat.Stała zmieszana w zatłoczonym autobusie marząc tylko o tym,aby stad wyjść i uciec gdzieś daleko.Ledwo hamowała łzy słysząc o nowej dziewczynie swojego byłego chłopaka-Ja też skrzywdzi-usłyszała piszczący głos młodszej dziewczyny.Nie mogła powstrzymać łez,które płynęły strumieniem po jej policzkach.Z kieszeniu kurtki wyjęła mp4 wkładając słuchawki do uszu.Nastawiła głośną muzykę,by zagłuszyć swe myśli i ich rozmowy.Gdyby tylko nie miała na głowie kaptura rozpoznałyby ją.Ze to ta dziewczyna 2 lata temu miała wypadek z tym chłopakiem,że to ona uratowała mu życie,że to ona kochała go z całego serca i że to właśnie ona żałowała dnia,w którym Go poznała.Bo to ją skrzywdził,oszukał,zdradził i naraził jej życie.Gdy autobus zatrzymał sie na jednym z przystanków wybiegła z niego nie rozglądając się na ulicę-Aaaa-krzyknęła czując ból w klatce piersiowej.Czuła jak powieki się jej zamykają i ból po chwili mijał.Odeszła...|| pozorna
|
|
 |
|
tak , kurwa . czuje ' coś ' do Ciebie . nie wiem jeszcze co to , ale wiem że nieświadomie rozpierdalasz mnie od środka . gdy tylko pojawisz się na gadu , mam te cholerne nietoperze w brzuchu . zawsze gdy twój status zmienia się na dostępny , mam nadzieje że napiszesz . a jak już piszesz , to coś mnie zatrzymuje , coś w środku nie pozwala mi zapomnieć o tym jakim jesteś ' skurwielem ' , który najpierw rozkochuje w sobie dziewczynę , a potem rzuca ją jak jakąś znudzoną zabawkę z dzieciństwa . coś mnie hamuje , przed tym , żebym znowu zatraciła się w miłości do Ciebie . więc przepraszam kurwa , że nie toleruję takich frajerów jakim jesteś Ty .
|
|
|
|