głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika natalca1993

teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię  a Ty pytasz co się stało  przecież zawsze byłam taka poukładana  nigdy nie przeklinałam  nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie  kretynie. papierosy  zastępują mi Ciebie   najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz  spowodowaną Twoim odejściem.

oczyzielone dodano: 14 października 2011

teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie, kretynie. papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem.

   Jeżeli naprawdę Ci na niej zależy  okazuj to na każdym kroku. Kiedy zobaczysz  że jest smutna  pocałuj ją lekko w usta  wiesz że to lubi. Kiedy idziecie razem  łap ją za rękę jak najmocniej tak  by miała pewność  że nigdy jej nie puścisz. Kiedy chce być sama   nie pozwól jej na to  zazwyczaj robi głupoty  z resztą tak naprawdę ona nie lubi być sama. Pieść jej dłonie  jeździj po jej rękach opuszkami paców   przeszywa ją wtedy przyjemny dreszcz. Kiedy mówisz jej  że ją kochasz patrz jej w oczy  tylko wtedy będzie wiedziała  że mówisz prawdę. Mów jej co Cię w niej denerwuje  a co w niej uwielbiasz. Nie rań jej  ona już wiele razy cierpiała  to w tobie znalazła idealnego chłopaka  nie chce Cię stracić.

oczyzielone dodano: 14 października 2011

\" Jeżeli naprawdę Ci na niej zależy, okazuj to na każdym kroku. Kiedy zobaczysz, że jest smutna, pocałuj ją lekko w usta, wiesz że to lubi. Kiedy idziecie razem, łap ją za rękę jak najmocniej tak, by miała pewność, że nigdy jej nie puścisz. Kiedy chce być sama - nie pozwól jej na to, zazwyczaj robi głupoty, z resztą tak naprawdę ona nie lubi być sama. Pieść jej dłonie, jeździj po jej rękach opuszkami paców - przeszywa ją wtedy przyjemny dreszcz. Kiedy mówisz jej, że ją kochasz patrz jej w oczy, tylko wtedy będzie wiedziała, że mówisz prawdę. Mów jej co Cię w niej denerwuje, a co w niej uwielbiasz. Nie rań jej, ona już wiele razy cierpiała, to w tobie znalazła idealnego chłopaka, nie chce Cię stracić. "

'zależy mi na Tobie'   wyszeptał jej głęboko w oczy.   'nie warto'   odpowiedziała i przytuliła Go ostatni raz ..

oczyzielone dodano: 14 października 2011

'zależy mi na Tobie' - wyszeptał jej głęboko w oczy. - 'nie warto' - odpowiedziała i przytuliła Go ostatni raz ..

ściągnął pytająco brwi.   co tu robisz?!   zagadnął rozglądając się dookoła. na dobre ściemniało  a jedyne światło dawał ukryty za koronami drzew księżyc. wziął głębszy oddech.   taką Ciebie pragnąłem. niczego się nie boisz. wyostrzył Ci się język. sposób w jaki chodzisz  to jak się uśmiechasz  sprawia  że pragnę Cię dotykać. natychmiast. całować Twoje usta. tak wyuzdanie  jak nigdy dotąd.   wypowiedział patrząc mi wprost w oczy.   pragnij. całuj  dotykaj  co tylko zechcesz.   mruknęłam mając świadomość  że role się odwracają  i to On nazajutrz obudzi się samotnie w zimnej pościeli.

oczyzielone dodano: 14 października 2011

ściągnął pytająco brwi. - co tu robisz?! - zagadnął rozglądając się dookoła. na dobre ściemniało, a jedyne światło dawał ukryty za koronami drzew księżyc. wziął głębszy oddech. - taką Ciebie pragnąłem. niczego się nie boisz. wyostrzył Ci się język. sposób w jaki chodzisz, to jak się uśmiechasz, sprawia, że pragnę Cię dotykać. natychmiast. całować Twoje usta. tak wyuzdanie, jak nigdy dotąd. - wypowiedział patrząc mi wprost w oczy. - pragnij. całuj, dotykaj, co tylko zechcesz. - mruknęłam mając świadomość, że role się odwracają, i to On nazajutrz obudzi się samotnie w zimnej pościeli.

możesz krzyczeć   płakać   a nawet rzucać się pod pociąg . świat i tak cię oleje . podsunie kieliszek   słodko uśmiechnie i wyszepta fałszywe  dasz radę .

oczyzielone dodano: 14 października 2011

możesz krzyczeć , płakać , a nawet rzucać się pod pociąg . świat i tak cię oleje . podsunie kieliszek , słodko uśmiechnie i wyszepta fałszywe `dasz radę`.

Człowiek się nie zmienia  człowiek czasem   po prostu   daje się tylko poznać z innej strony.

oczyzielone dodano: 14 października 2011

Człowiek się nie zmienia, człowiek czasem - po prostu - daje się tylko poznać z innej strony.

To pustka  którą rozdajemy codziennie  mijając się na zatłoczonych ulicach. To kawałki serc przekazywane z rąk do rąk  których nie potrafimy połączyć.

oczyzielone dodano: 14 października 2011

To pustka, którą rozdajemy codziennie, mijając się na zatłoczonych ulicach. To kawałki serc przekazywane z rąk do rąk, których nie potrafimy połączyć.

Nocą słyszę myśli tak starannie tłumione za dnia...

oczyzielone dodano: 14 października 2011

Nocą słyszę myśli tak starannie tłumione za dnia...

Czyli twoim zdaniem słońce kręci się wokół ziemi   godzina ma 24 minuty   a trawa jest niebieska ? No to zakochałaś się albo jesteś umysłowo chora… '

oczyzielone dodano: 14 października 2011

Czyli twoim zdaniem słońce kręci się wokół ziemi , godzina ma 24 minuty , a trawa jest niebieska ? No to zakochałaś się albo jesteś umysłowo chora… '

jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb  obiecuję że zmartwychwstane i przypierdole mu zniczem!

oczyzielone dodano: 14 października 2011

jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb, obiecuję że zmartwychwstane i przypierdole mu zniczem!

Ej   to że nie łażę za tobą krok w krok  nie wypisuje tysięcy SMS ów  nie śmieje się z wszystkiego co powiesz  nie wciskam na silę swojego zdania we wszystko co robisz  nie maluję się i nie ubieram tak jak lubisz  nie tlenie włosów ani nie zasypiam w solarium żebyś zauważył  nie dzwonię nie patrzę nie mówię do ciebie na ciebie i o tobie   nie wykrzykuje błahych obietnic i przyrzeczeń tak jak te blondi wokół ciebie to wcale nie oznacza   że nie płacze wieczorami  nie oczekuje na choć jedno przelotne spojrzenie i nie kocham .

oczyzielone dodano: 14 października 2011

Ej , to że nie łażę za tobą krok w krok, nie wypisuje tysięcy SMS-ów, nie śmieje się z wszystkiego co powiesz, nie wciskam na silę swojego zdania we wszystko co robisz, nie maluję się i nie ubieram tak jak lubisz, nie tlenie włosów ani nie zasypiam w solarium żebyś zauważył, nie dzwonię nie patrzę nie mówię do ciebie na ciebie i o tobie , nie wykrzykuje błahych obietnic i przyrzeczeń tak jak te blondi wokół ciebie to wcale nie oznacza , że nie płacze wieczorami, nie oczekuje na choć jedno przelotne spojrzenie i nie kocham .

stałam na przeciw Niego  błagalnym wzrokiem szukałam szczerości w Jego oczach.   Powiedz to. Powiedz wszystko  teraz.   wyszeptałam łamiącym się głosem.   Przecież dobrze wiesz  jak to było.   Masz rację  wiem. Ale chcę to usłyszeć z Twoich ust. Tylko z Twoich.   Nie chcę o tym mówić. Nawet nie wiem jak.   Proszę...   po tym słowie nałożył mi na głowę kaptur.   Pada deszcz. Wracaj do domu. To po prostu koniec. Zwyczajnie. Rozstańmy się bez spięć.   powiedział i chwytając do ręki plecak  oddalił się szybkim krokiem. chciałam nawet za Nim biec  ale w ostatniej chwili rozum wziął górę nad sercem. i tak powinno być zawsze   szkoda tylko  że nie wychodzi. wolnym krokiem poszłam do domu. wciąż biłam się z myślami. przecież prosiłam tylko o te kilka słów prawdy. nawet tego nie był w stanie dla mnie zrobić.

oczyzielone dodano: 14 października 2011

stałam na przeciw Niego, błagalnym wzrokiem szukałam szczerości w Jego oczach. - Powiedz to. Powiedz wszystko, teraz. - wyszeptałam łamiącym się głosem. - Przecież dobrze wiesz, jak to było. - Masz rację, wiem. Ale chcę to usłyszeć z Twoich ust. Tylko z Twoich. - Nie chcę o tym mówić. Nawet nie wiem jak. - Proszę... - po tym słowie nałożył mi na głowę kaptur. - Pada deszcz. Wracaj do domu. To po prostu koniec. Zwyczajnie. Rozstańmy się bez spięć. - powiedział i chwytając do ręki plecak, oddalił się szybkim krokiem. chciałam nawet za Nim biec, ale w ostatniej chwili rozum wziął górę nad sercem. i tak powinno być zawsze - szkoda tylko, że nie wychodzi. wolnym krokiem poszłam do domu. wciąż biłam się z myślami. przecież prosiłam tylko o te kilka słów prawdy. nawet tego nie był w stanie dla mnie zrobić.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć