 |
|
Przeszłość znikła przyszłość nie nadeszła
|
|
 |
|
pozmieniało się dookoła , nie wiem czy to świat zwariował czy to ja łapię lekka schizofrenię i dziwnego doła.
|
|
 |
|
Jeśli zobaczysz, że biegnę, to lepiej też zacznij biec, bo to oznacza, że coś mnie goni
|
|
 |
|
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki, na cuda trzeba czekac.
|
|
 |
|
codziennie przechodzę obok swoich marzeń, które są czyjąś codziennością.
|
|
 |
|
zatracona od środka, goniąca za końcem
|
|
 |
|
ochota na szybki rozbieg i uderzenie łbem o ścianę, fuck !
|
|
 |
|
A kiedy Cię zapomnę, zapomnę też, co to miłość.
|
|
 |
|
jesteś powodem dla którego dzisiaj się najebię, zajaram, i odejdę w chuj nie wiem gdzie.
|
|
 |
|
Nie przepraszaj "za wszystko", bo to dowód na to, że nie jesteś świadomy popełnionych błędów
|
|
 |
|
Bo to co dla mnie miało sens, odeszło razem z Tobą.
|
|
 |
|
teraz , pod wpływem impulsów złości i perspektywy czasu uświadamiam sobie , że jestem silna , jeśli dałam radę ogarnąć syf który oblężał mnie do tej pory to dam radę ze wszystkim
|
|
|
|