 |
|
chuj z życiem, będę robić co chcę i będę miła dla tych, dla których będę chciała. będę chamska ponad wszystko, może to zaakceptujesz a może nie, może nadal będę dla Ciebie kimś więcej a może znowu odbiję na bok, a po jakimś czasie powiesz, że tęsknisz i każesz mi wrócić. może, ale jednak na razie mnie to nie obchodzi. nie obchodzi mnie to życie, które i tak mimo starań jebie po kościach, nie obchodzą mnie właśnie tacy ludzie, którym pomagasz zawsze a gdy już im się ułoży, stajesz się dla nich zerem i chuj znaczysz. | endoftime.
|
|
 |
|
mój sens życia ma dziewczynę.
|
|
 |
|
a po tym co nas łączyło, już z daleka widząc moją postać, spróbuj przejść obojętnie, bez spojrzenia prosto w oczy i obejrzenia się za siebie. spróbuj, chociaż jestem pewna, że po tym wszystkim nie będziesz potrafił, ulegniesz tym źrenicom, w które kiedyś wpatrywać mogłeś się godzinami, wrócą wspomnienia przypominając Ci jakie cholerne szczęście przytrafiło Ci się mając mnie obok siebie, jak przy mnie każda, nawet ta najkrótsza chwila w Twoim życiu była wyjątkową. | endoftime.
|
|
 |
|
życie nie jest iPodem na którym możesz słuchać swoich ulubionych piosenek.. jest raczej radiem w którym musisz się cieszyć tym co akurat leci.
|
|
 |
|
nie palę . Nałogowo żuję gumę balonową . Nie piję, ale uwielbiam colę light. Nie przeklinam , ale uwielbiam , mówić slangiem . Nie noszę szpilek ,ale kocham trampki . Nie jestem dz*wką, ale potrafię kochać .< 3
|
|
 |
|
Jeśli wszyscy moi przyjaciele chcieliby skoczyć z mostu skoczyłabym razem z nimi ; ***
|
|
 |
|
Sezon na KURWA ALE ZIMNO zamiast CZESC uważam za otwarty .
|
|
 |
|
tu, na tych szarych blokowiskach duszą każdy jest taki sam. każdy z nas nie raz potknął się o własne szczęście, spieprzył to na czym mu zależało i przejechał się na ludziach, których cenił ponad własne życie. każdy z nas chciał puścić z dymem niejedno wspomnienie, w butelce zatopić cały ból, tęsknotę za ludźmi, którzy choć są już nikim to gdzieś na dnie serca, będą już zawsze, chociaż na moment zapomnieć o własnym istnieniu i o tym co każdego dnia, przybija na glebę. | endoftime.
|
|
 |
|
każdego dnia kłamie, odpowiadając na pytanie 'co tam'
|
|
 |
|
z Nim w jednej szkole, na tym samym korytarzu pozostało jeszcze 260 dni.
bez weekendów pozostało jeszcze 186 dni.
bez weekendów i świąt pozostało 174 dni.
|
|
 |
|
Jak umrę, to zróbcie afterparty po moim życiu i balujcie tydzień .
|
|
 |
|
-o kurwa! -ja pierdole nie przeklinaj! w kościele jesteś!
|
|
|
|