 |
Paradoks tkwi w tym, że byłeś osobą, która odepchnęła mnie od dna i jednocześnie osobą, która z powrotem mnie na dno sprowadziła. / fadetoblack
|
|
 |
w życiu tylko raz zaufałam mężczyźnie. i ten jedyny raz wystarczył, by powiedzieć sobie 'nigdy więcej'. / veriolla
|
|
 |
Słuchawa napierdala, znowu ktoś dzwoni, na lini brak zrozumienia, dziwka, anonim, daj spokój, kurwa debile, znów puste bzdety, lecz prawda gaśi fałszywców jak zwykłe pety./ Dudek
|
|
 |
Odwróciłam się po raz kolejny. Pusta ławka, ogołocone drzewa i ciemne chmury. Wygląda na to, że świat płacze razem ze mną. Tylko dlaczego tak często? Czym zawiniłam? Właśnie. Nie wiem. Gdybym myślami wróciła do swoich wspomnień, to zapewne na twarzy pojawiłby się uśmiech. Automatycznie. Pytanie brzmi, czy należałby on do szczęśliwych? Osobiście śmiem w to wątpić. Moją uwagę przykuła dwójka młodych ludzi. Chłopak i dziewczyna. Usiedli na naszej ławce, tuląc się do siebie. Tak samo jak my. Kiedyś. Właśnie, czas przeszły. Odszedłeś. Chcąc, czy nie, muszę się z tym pogodzić. / crazydream
|
|
 |
żyjesz tylko dlatego, że zabicie Cie jest karalne
|
|
 |
Kiedy zrozumiałam, że ponownie mogę mu zaufać? Kiedy opowiadając mu o swoich problemach, płakał razem ze mną. / crazydream
|
|
 |
|
Byłam młodsza, twardo trzymałam się zasad, że w życiu nie ma drugich szans. Potem dojrzałam, życie zweryfikowało moje poglądy i dziś jestem w związku z drugiej szansy i serio, dałabym mu kolejne./esperer
|
|
 |
jak na swoja rase, to szczekasz za glosno, suko. [fc]
|
|
 |
dziś do ludzi podchodzę z dystansem, bo choć morde ma brata w środku może mieć łajze.
|
|
 |
Zwykle przeklinam gdy zaczynam o was mówic, taką mam nature pierdolę fałszywych ludzi. [psb]
|
|
 |
Nie mów mi w co mam wierzyć, bo dziś to jebię.Od paru lat już nie wierzę tu w nic prócz siebie. [psb]
|
|
|
|