 |
Pamiętam jakby to było dziś. Wracałam zapłakana do domu i nagle jakaś mała dziewczynka zaczepiła mnie, pytając czy nie mam lizaka. Była dokładnie identyczna jak ja w jej wieku, jasne blond włoski upięte w słodki koczek, niebieska sukieneczka i białe skarpetki z falbanką na górze, na których świetnie wyglądały malutkie śliczne lakierki. - Nie mam, przepraszam. - ocierając łzy, kucnęłam tuż przed nią. - Dlaczego pani płace, coś się stało? - powiedziała cieniuteńkim głosem, owijając moją szyję swoimi rękoma. - Jak będziesz w moim wieku to zrozumiesz, teraz wracaj do swojej ukochanej piaskownicy, rób babki ulubionym wiaderkiem i nie zapomnij spóźnić się na smerfy. - uśmiechnęła się do mnie tak prze słodko, że i mi samej oczy zaczęły się świecić, przypomniało mi się moje dzieciństwo, ulubione wieczorynki, malinowy budyń na kolację. - On panią na pewno kosia, tak jak kubuś kosia prosiacka. - krzyknęła znikając gdzieś między blokami. [psb]
|
|
 |
Jestem wredna, arogancka, niemiła? być może. ale to dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział, że w życiu nie można być gorszym od innych. trzeba się dostosować Prawdziwa kobieta jest damą w salonie, kucharką w kuchni i dziwką w sypialni. [psb]
|
|
 |
Co się dzieje gdy obierasz jabłko .? - Błonnik znika . Co się stanie, kiedy mnie zdradzisz .? - Twoje zęby znikną . [nw kogo]
|
|
 |
kiedyś nadejdzie taka chwila, kiedy wszystko się spieprzy. rodzice stracą do ciebie zaufanie, kumple będą obrabiać ci dupę na każdym kroku, a w szkole nie będziesz sobie radzić. chciałabyś po prostu zamknąć się w swoich czterech ścianach i nie wychodzić stamtąd, póki nie ogarniesz życia, ale wtedy przyjdzie ON. powie co myśli o całej sytuacji i za chuja ie pozwoli siedzieć ci w domu i użalać się nad sobą. weźmie cię za rękę i wyprowadzi na dwór. to ON. twój przyjaciel. [psb]
|
|
 |
Refleksyjny wieczór przy herbacie i przy Tobie. [psb]
|
|
 |
jestem egoistką, chcę ciebie na wyłączność i na zawsze. [psb]
|
|
 |
tyle chciałabym Ci powiedzieć, ale nie bardzo wiem, od czego zacząć. może od tego, że Cię kocham? albo, że dni, które spędziłam z Tobą, były najszczęśliwszymi dniami w moim życiu? lub że w tym krótkim czasie, od kiedy Cię poznałam, doszłam do przekonania, że jesteśmy jak te dwie połówki jabłka, stworzeni po to, aby być razem.
|
|
 |
jeśli go kochała, to czy potrafiła ułożyć sobie szczęśliwe życie bez niego? a jeśli potrafiła, to czy naprawdę go kochała? jaką wartość ma miłość, jeśli można ją łatwo zastąpić inną miłością? a jeśli nie można jej zastąpić, to czy w ogóle warto ryzykować swoje uczucie?
|
|
 |
Picie, to słabość charakteru.
|
|
 |
Ludzie nie znikają. Mogą uciec, wyjechać albo zginąć, ale nie ma możliwości, żeby zniknęli.
|
|
 |
niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny, potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.
|
|
 |
pierdol dwulicowców, fałszywi koledzy. cieszą ryj jak Cię widzą, po czym wbiją nóż w plecy. poszukiwacze hecy, w głowach mają pusto. patrząc na gówno w kiblu, pewnie myślą, że to lustro.
|
|
|
|