 |
Ja się nie zmienię, więc poukładaj mnie, a ja zapuszczę w tobie korzenie
|
|
 |
Ludzie spoglądają na mnie z boku, różne rzeczy wnioskują z moich kroków
|
|
 |
Nie mam nikogo, kto byłby tylko mój
|
|
 |
tylko z nią wyobrażam sobie przyszłość , tylko z nią śmieję się do bólu brzucha , tylko z nią nabijam się z chodzących frajerów . jest przy mnie już od 3 lat i jeszcze tylko ona , nie okazała się pseudą przyjaciółką
|
|
 |
Ciągle słyszymy od rodziców, od starszego rodzeństwa, że my mamy beztroskie życie, że jedynym obowiązkiem jest nauka. Nienawidzę tych stwierdzeń. Czy oni nie widza, że każdy ma problemy, każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. Dla małego dziecka problemem , jest to, że śnieg znikł, a dla nas? Dla nas. Tu zaczynają się schody. Pierwsze miłości, zawód na przyjaciołach, nauka, lekcje, zakazy, nakazy, zranienie, myśli samobójcze, przecież mamy masę spraw, masę decyzji do podjęcia, ale nie. Przecież my prowadzimy beztroskie życie, które jak widać nie jest wcale takie kolorowe
|
|
 |
Czasem chciałbym umieć być skurwysynem
|
|
 |
Liczą się marzenia, chęć tworzenia, wyobraźnia...
|
|
 |
Nie, ja wcale nie przeklinam jak najęta. Złudzenie, kurwa, optyczne.
|
|
 |
Bóg stworzył Nas na swoje podobieństwo, ale... Nie wyobrażam sobie Boga, chodzącego z fajką po mieście, potykającego się o własne nogi, za każdy razem krzycząc "Kurwa! Znowu!"
|
|
 |
jeżeli ktoś mi powie że, wie co czuje, to chyba spadnę z krzesła i zacznę płakać ze śmiechu.
|
|
|
|