 |
niejednolity niepospolity jak twe bity,
|
|
 |
I oby twoi ludzie na ciebie trafili, aby się bawili, pili, palili, nie stracili ani chwili.
|
|
 |
przepraszam , ale nie jestem Rihanną i nie kocham sposobu w jaki kłamiesz . / nie wiem kogo, gdzieś widziałam.
|
|
 |
Mój umysł słusznie, lub nie, zbudował serię skojarzeń.
|
|
 |
zdarza się często że w oczach masz łzy, też mam je bo wiem jak to jest kiedy serce zadrży, raz z bólu, raz z radości, łzy lecą strumieniem kiedy żyjesz w samotności, kiedy brak Ci miłości, kiedy masz ją, kiedy wyglądasz źle a wiesz że ludzie na Ciebie patrzą, znasz to uczucie sztuką jest być sobą / GRUBSON
|
|
 |
i taka krytyka z której nic nie wynika
|
|
 |
głupotą nienawiść i głupotą panika
|
|
 |
ktoś w mój światopogląd znowu wbija nóż
|
|
 |
nie przekroczysz tej granicy, ona nie istnieje
|
|
 |
i znam swą rolę na tym świecie, stąd płynie mój luz.
|
|
 |
Pojawiasz się dziś we śnie mym,
Niechaj sen trwa.
|
|
 |
Kocham go nie bez przyczyny.
|
|
|
|