głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nastoletnia_wariatka

sto lat  najlepszego   duuużo miłości i spełnienia marzeń    teksty zakreconaanamaxa dodał komentarz: sto lat, najlepszego , duuużo miłości i spełnienia marzeń ;* do wpisu 9 maja 2012
Wpadłą wprost w jego ramiona  a on tak po prostu je zamknął  z nią w środku.

xpatkax dodano: 7 maja 2012

Wpadłą wprost w jego ramiona, a on tak po prostu je zamknął, z nią w środku.

Najwspanialsze wspomnienia to takie za które dałbyś uciąć sobie rękę żeby je tylko przywrócić do życia.

xpatkax dodano: 4 maja 2012

Najwspanialsze wspomnienia to takie za które dałbyś uciąć sobie rękę żeby je tylko przywrócić do życia.

Bo wraz z zamykającymi się za Tobą drzwiami  odeszła ta część mnie   która chciała żyć ze szczęścia  które dawałeś swoją obecnością.

zakreconaanamaxa dodano: 29 kwietnia 2012

Bo wraz z zamykającymi się za Tobą drzwiami, odeszła ta część mnie , która chciała żyć ze szczęścia, które dawałeś swoją obecnością.

c.d. Tak bardzo chciał  żeby był przy nim  by dalej żył  żeby się uśmiechał  by jego serce biło  a wiecznie roześmiane oczy wpatrywały się w niego kiedy robił coś nie tak. Tak bardzo chciałam mu jakoś pomóc  ale nie wiedziałam jak. Widziałam jak patrzy na mnie  tak intensywnie  jak niemo krzyczy prosząc mnie o pomoc  a ja nie mogłam nic zrobić. Cały czas starał się nie płakać. Lecz kiedy po cmentarzu rozległ się huk trumny uderzającej o ziemię  już nie wytrzymał  opadł na kolana  a po jego twarzy spływały słone krople. Nie potrafił wylać tego bólu  który tkwił w środku. Nie mógł znieść tego  że tam głęboko w ziemi  jest on  i jego serce  które przez tyle lat biło dla nich  a teraz się zatrzymało. Jakaś część jego nie dopuszczała  że go już nie ma  a druga część umarła na zawsze  została zakopana razem z nim.

zakreconaanamaxa dodano: 28 kwietnia 2012

c.d. Tak bardzo chciał, żeby był przy nim, by dalej żył, żeby się uśmiechał, by jego serce biło, a wiecznie roześmiane oczy wpatrywały się w niego kiedy robił coś nie tak. Tak bardzo chciałam mu jakoś pomóc, ale nie wiedziałam jak. Widziałam jak patrzy na mnie, tak intensywnie, jak niemo krzyczy prosząc mnie o pomoc, a ja nie mogłam nic zrobić. Cały czas starał się nie płakać. Lecz kiedy po cmentarzu rozległ się huk trumny uderzającej o ziemię, już nie wytrzymał, opadł na kolana, a po jego twarzy spływały słone krople. Nie potrafił wylać tego bólu, który tkwił w środku. Nie mógł znieść tego, że tam głęboko w ziemi, jest on, i jego serce, które przez tyle lat biło dla nich, a teraz się zatrzymało. Jakaś część jego nie dopuszczała, że go już nie ma, a druga część umarła na zawsze, została zakopana razem z nim.

Kiedy wpatrywałam się w niego  znowu widziałam jak ktoś traci kogoś bliskiego. Jego oczy były takie smutne  wypełnione bólem  starał się być silny  ale łzy wypełniały jego oczy. Stracił ojca  kogoś kto był jego autorytetem  kogo starał się naśladować  zawsze chciał być taki jak on. Widział płaczącą mamę  która nie dawała sobie rady  nie radziła se z rzeczywistością  a starała się być silna  być oparciem dla swoich trzech synów  którzy byli jedynym powodem  dla którego jeszcze nie zwariowała  jeszcze żyła. Patrząc na niego czułam jak cierpi. Kiedy wpatrywał się w jego martwe ciało  wszystkie wspomnienia wracały. Prosił Boga na kolanach by mu go przywrócił  by okazało się  że to jedynie sen  a on nadal żyje. Ciągle trzymał jego zimną dłoń i nie chciał puścić  tak jakby to pozwoliło mu go tutaj zatrzymać.

zakreconaanamaxa dodano: 28 kwietnia 2012

Kiedy wpatrywałam się w niego, znowu widziałam jak ktoś traci kogoś bliskiego. Jego oczy były takie smutne, wypełnione bólem, starał się być silny, ale łzy wypełniały jego oczy. Stracił ojca, kogoś kto był jego autorytetem, kogo starał się naśladować, zawsze chciał być taki jak on. Widział płaczącą mamę, która nie dawała sobie rady, nie radziła se z rzeczywistością, a starała się być silna, być oparciem dla swoich trzech synów, którzy byli jedynym powodem, dla którego jeszcze nie zwariowała, jeszcze żyła. Patrząc na niego czułam jak cierpi. Kiedy wpatrywał się w jego martwe ciało, wszystkie wspomnienia wracały. Prosił Boga na kolanach by mu go przywrócił, by okazało się, że to jedynie sen, a on nadal żyje. Ciągle trzymał jego zimną dłoń i nie chciał puścić, tak jakby to pozwoliło mu go tutaj zatrzymać.

  kochasz go?   aż za bardzo.   cierpisz przez niego?   nie pierwszy raz  a znając go nie ostatni.   zapomnij o nim.   przecież wiesz  że bez niego nie mogę żyć..

xpatkax dodano: 23 kwietnia 2012

- kochasz go? - aż za bardzo. - cierpisz przez niego? - nie pierwszy raz, a znając go nie ostatni. - zapomnij o nim. - przecież wiesz, że bez niego nie mogę żyć..

żadne z nas nie wymarze z pamięci tego  co było. to wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy  bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem. może nie jednym z najlepszych  ale na pewno ważniejszym od pozostałych.

xpatkax dodano: 23 kwietnia 2012

żadne z nas nie wymarze z pamięci tego, co było. to wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy, bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem. może nie jednym z najlepszych, ale na pewno ważniejszym od pozostałych.

chcę cię takiego  jak kiedyś.

xpatkax dodano: 23 kwietnia 2012

chcę cię takiego, jak kiedyś.

Sztuczne szczęście wepchane w oczy  sztuczny uśmiech wymuszony na twarzy  sztuczne  ja    sztuczne życie.

zakreconaanamaxa dodano: 21 kwietnia 2012

Sztuczne szczęście wepchane w oczy, sztuczny uśmiech wymuszony na twarzy, sztuczne "ja" , sztuczne życie.

Znowu leże w ciemnym pokoju i wpatruję się w sufit. Potrzebuję czegoś ostrego  potrzebuję zapomnieć. Myśl  że za kilka godzin będzie rano  że znowu się obudzę  mnie wykańcza. Żołądek podchodzi do gardła  kłucie w miejscu gdzie powinno być serce  ból wypełniający całe ciało  a w głowie pytanie  dlaczego życie tak boli?  .

zakreconaanamaxa dodano: 21 kwietnia 2012

Znowu leże w ciemnym pokoju i wpatruję się w sufit. Potrzebuję czegoś ostrego, potrzebuję zapomnieć. Myśl, że za kilka godzin będzie rano, że znowu się obudzę, mnie wykańcza. Żołądek podchodzi do gardła, kłucie w miejscu gdzie powinno być serce, ból wypełniający całe ciało, a w głowie pytanie "dlaczego życie tak boli? ".

Powietrze z tego świata jest trujące. Ludzie je zatruwają swoją fałszywością.

zakreconaanamaxa dodano: 21 kwietnia 2012

Powietrze z tego świata jest trujące. Ludzie je zatruwają swoją fałszywością.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć