 |
|
Kiedy nie jestem z tobą, tęsknię za domem. Ale gdy jesteś ze mną, nie tęsknię za niczym.
|
|
 |
|
Każda wspólnie spędzona minuta była malutką wiecznością, idealnym światem.
|
|
 |
|
my head's under water but i'm breathing fine
|
|
 |
|
potem nienawidzimy siebie tak bardzo, że mdli nas od przedstawiania się. rzygamy od wymawiania swojego imienia i nazwiska
|
|
 |
|
myslisz tylko, czy ktos ci dowiezie prochy
|
|
 |
|
coraz ciezej wkladac kurwa coraz wiecej uczuc
|
|
 |
|
wolałem, jak bylas blada i mialas gastro po spliffach
|
|
 |
|
ponadto ty jesteś, a ciebie nikt mi nie zabroni
|
|
 |
|
nie wmówisz mi że mam tylko problemy i chyba nie chodzi dziś o to jak wolno kładziemy się spać i jak szybko wstajemy
|
|
 |
|
jebany drogowskaz zatrzymał się z nami, ileś lat temu, gdzieś pośród szpitali, to tyle lat, czemu to wszystko się pali? masz tyle lat ile masz blizn pośród słabych
|
|
 |
|
chcę tańczyć z nią dalej i w chwale kroczyć, za bramę wystąpić i pierdolić wszystko
|
|
 |
|
widzisz krople, ja widzę krople, mamy te same oczy, troskę, ja widzę nonsens i nienawidzę nocy
|
|
|
|