 |
|
nie wymagaliśmy od siebie nic, chcieliśmy żyć z nadzieją, że tylko we dwoje jesteśmy w stanie spełnić szalone sny, szalone noce i dni
|
|
 |
|
leżymy na ziemi men, patrzymy się w niebo, chodźmy gdzieś się przejść, mam film
|
|
 |
|
czemu kłamał, tak jak wszyscy wszędzie, to jest pierdolnięte, wpisz sobie "wielkie oszustwo" i naciśnij enter
|
|
 |
|
ludzi opanuje zawiść i nienawiść, czujesz, brat? chodźmy zabić tą nienawiść, bo opanowuje świat
|
|
 |
|
to nie my krzykniemy miłość. my to krzyk niemy - my toniemy
|
|
 |
|
chodź ze mną przeżyć coś na stałe
|
|
 |
|
jestem głodna uczuć pozytywnych
|
|
 |
|
nienawidzę momentu kiedy nagle, całkowicie bez zapowiedzi robi mi się panicznie przykro, gdy w jednej sekundzie dopada mnie ta chłodna rzeczywistość
|
|
 |
|
im więcej tęsknoty, tym bardziej się oddalam
|
|
 |
|
lubilem te czasy, gdy zylem chwila. nie pamietam juz, kiedy to sie zmienilo
|
|
 |
|
dziś umiem się tylko śmiać kiedy mówią "na zawsze", a kończy się tak jak zawsze
|
|
 |
|
ona to dalej tu swoje i kminię czy może przestanie, czy może mnie zabije
|
|
|
|