głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika narkotyczny

I nawet  gdy śpię  mój umysł nie może się uwolnić od myśli i wyobrażeń związanych z Twoją osobą. Każdy mój sen jest w pełni Tobą przesiąknięty.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 18 września 2012

I nawet, gdy śpię, mój umysł nie może się uwolnić od myśli i wyobrażeń związanych z Twoją osobą. Każdy mój sen jest w pełni Tobą przesiąknięty. / fadetoblack

Wewnętrzna pustka  dla której nie znam wyjaśnienia. Nic nie czuję  prócz obojętności wobec wszystkiego  co mnie otacza.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 17 września 2012

Wewnętrzna pustka, dla której nie znam wyjaśnienia. Nic nie czuję, prócz obojętności wobec wszystkiego, co mnie otacza. / fadetoblack

Wystarczyłby romantyk. teksty fadetoblack dodał komentarz: Wystarczyłby romantyk. do wpisu 16 września 2012
Własny cień jest mi towarzyszem  na obecność innych ludzi już nie mogę liczyć.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 16 września 2012

Własny cień jest mi towarzyszem, na obecność innych ludzi już nie mogę liczyć. / fadetoblack

Wiesz  dla Ciebie to może nic. Taki zwykły uśmiech  który wywołujesz na mojej twarzy. Dla mnie on znaczy wiele. Nawet nie wiesz  jak tęsknię za własnym  szczerym uśmiechem.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 16 września 2012

Wiesz, dla Ciebie to może nic. Taki zwykły uśmiech, który wywołujesz na mojej twarzy. Dla mnie on znaczy wiele. Nawet nie wiesz, jak tęsknię za własnym, szczerym uśmiechem. / fadetoblack

Tak szybko zdążyłeś zapomnieć  tak szybko wymazałeś moje imię  które starannie wykaligrafowałam uczuciami na samym środku Twojego serca.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 16 września 2012

Tak szybko zdążyłeś zapomnieć, tak szybko wymazałeś moje imię, które starannie wykaligrafowałam uczuciami na samym środku Twojego serca. / fadetoblack

Nie mam wsparcia w Twojej osobie  a potrzebuję go. Własne zimne ramiona nie pomogą mi się ogrzać i poczuć bezpieczną.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 16 września 2012

Nie mam wsparcia w Twojej osobie, a potrzebuję go. Własne zimne ramiona nie pomogą mi się ogrzać i poczuć bezpieczną. / fadetoblack

jeszcze minutkę tylko. zaraz już na serio wstanę z krzesła. poważnie   pójdę do łazienki. doczłapię się jakoś. nie  nie zasnę pod drzwiami  ani pod prysznicem. trafię do łóżka. pomodlę się o możliwie jak najmniej siniaków. dobra  chuj   nie dam rady. zostaję tu  pośpię z głową na biurku. nie mówię  średnio słyszę  wszystko boli. pogo morderca

definicjamiloscii dodano: 16 września 2012

jeszcze minutkę tylko. zaraz już na serio wstanę z krzesła. poważnie - pójdę do łazienki. doczłapię się jakoś. nie, nie zasnę pod drzwiami, ani pod prysznicem. trafię do łóżka. pomodlę się o możliwie jak najmniej siniaków. dobra, chuj - nie dam rady. zostaję tu, pośpię z głową na biurku. nie mówię, średnio słyszę, wszystko boli. pogo morderca

Wiesz  dlaczego udaję? Odpowiedź jest bardzo prosta. Udaję  bo będąc sobą  nie akceptujesz mnie. Udaję  bo uważam  że tak jest lepiej  że w ten sposób nikt mnie nie zrani  bo jak można zranić kłamstwa? Chciałabym móc przestać  ale stałam się w tym tak dobra  że już nie umiem inaczej żyć. Boję się być sobą. W końcu  gdy wyrażałam prawdziwe zdanie  uśmiechałam się szczerze i był to uśmiech w oczach i sercu  a nie tylko uniesienie warg ku górze. W końcu  gdy prawdziwie kochałam  Ty nawet tego nie zauważyłeś. A teraz udaję i wiem  że nie jest dobrze  ale w ten sposób umiem przetrwać dzień.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 15 września 2012

Wiesz, dlaczego udaję? Odpowiedź jest bardzo prosta. Udaję, bo będąc sobą, nie akceptujesz mnie. Udaję, bo uważam, że tak jest lepiej, że w ten sposób nikt mnie nie zrani, bo jak można zranić kłamstwa? Chciałabym móc przestać, ale stałam się w tym tak dobra, że już nie umiem inaczej żyć. Boję się być sobą. W końcu, gdy wyrażałam prawdziwe zdanie, uśmiechałam się szczerze i był to uśmiech w oczach i sercu, a nie tylko uniesienie warg ku górze. W końcu, gdy prawdziwie kochałam, Ty nawet tego nie zauważyłeś. A teraz udaję i wiem, że nie jest dobrze, ale w ten sposób umiem przetrwać dzień. / fadetoblack

Masz czas na wszystko  dosłownie na wszystko  ale nie masz czasu na mnie.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 15 września 2012

Masz czas na wszystko, dosłownie na wszystko, ale nie masz czasu na mnie. / fadetoblack

odkręciłam się w stronę znajomych  by dokończyć zaczętą rozmowę  kiedy panowie chwilowo zniknęli.   no także...   zaczęłam. jego ręce powoli oplatające moją talię.   rozpraszasz mnie  wiesz?   zagadnęłam do niego  próbując dwukrotnie dokończyć poprzednią rozmowę: za pierwszym razem gryzienie płatka ucha  za drugim całowanie szyi. spróbowałam wypleść się z jego ramion  by na spokojnie skleić jakieś zdanie  lecz uścisk był zbyt mocny.   dokończysz nam może przy okazji  jak on się opamięta. albo wyjedzie  o idealnie.   rzuciła znajoma  a on podniósł na nią wzrok. przyciągnął mnie do siebie gwałtowniej.   do cholery  ja Cię tu nie zostawię.   wymamrotał do mojego ucha.

definicjamiloscii dodano: 14 września 2012

odkręciłam się w stronę znajomych, by dokończyć zaczętą rozmowę, kiedy panowie chwilowo zniknęli. - no także... - zaczęłam. jego ręce powoli oplatające moją talię. - rozpraszasz mnie, wiesz? - zagadnęłam do niego, próbując dwukrotnie dokończyć poprzednią rozmowę: za pierwszym razem gryzienie płatka ucha, za drugim całowanie szyi. spróbowałam wypleść się z jego ramion, by na spokojnie skleić jakieś zdanie, lecz uścisk był zbyt mocny. - dokończysz nam może przy okazji, jak on się opamięta. albo wyjedzie, o idealnie. - rzuciła znajoma, a on podniósł na nią wzrok. przyciągnął mnie do siebie gwałtowniej. - do cholery, ja Cię tu nie zostawię. - wymamrotał do mojego ucha.

dają nam te marne pięć minut na tydzień  podczas których prosi mnie bym opowiadała co u mnie  możliwie z jak największą ilością szczegółów. gdy mówię o urazach  wydaje zmartwione westchnienie i nakazuje mi uważać na siebie bardziej  całkiem poważny. ze śmiechem przestrzega mnie przed alkoholem  przypominając  że jest kilkaset kilometrów stąd i nie ochroni mnie przed wpadnięciem do ogniska  zsunięciem się z ławki czy znalezieniem w rzece. zamykając oczy  wyobrażam sobie go  tam po drugiej stronie i jego usta wypuszczające słowa:  ja Cię znam  kotek  wiem  że chcesz  ale kurde  nie zdradzaj mnie tam z żadnym murzynem  nie zgadzam się . okolice mostka płoną  a on zaczyna się żegnać  tłumacząc  że i tak nagiął kilka minut. już mam nacisnąć czerwoną słuchawkę  kiedy zagaduje ponownie:  tęsknię .  też tęsknię .  i kocham Cię .  kocham Cię  pa   a ostatnie usłyszane szmery dają mi wyobrazić sobie jak się uśmiecha.

definicjamiloscii dodano: 14 września 2012

dają nam te marne pięć minut na tydzień, podczas których prosi mnie bym opowiadała co u mnie, możliwie z jak największą ilością szczegółów. gdy mówię o urazach, wydaje zmartwione westchnienie i nakazuje mi uważać na siebie bardziej, całkiem poważny. ze śmiechem przestrzega mnie przed alkoholem, przypominając, że jest kilkaset kilometrów stąd i nie ochroni mnie przed wpadnięciem do ogniska, zsunięciem się z ławki czy znalezieniem w rzece. zamykając oczy, wyobrażam sobie go, tam po drugiej stronie i jego usta wypuszczające słowa: "ja Cię znam, kotek, wiem, że chcesz, ale kurde, nie zdradzaj mnie tam z żadnym murzynem, nie zgadzam się". okolice mostka płoną, a on zaczyna się żegnać, tłumacząc, że i tak nagiął kilka minut. już mam nacisnąć czerwoną słuchawkę, kiedy zagaduje ponownie: "tęsknię". "też tęsknię". "i kocham Cię". "kocham Cię, pa", a ostatnie usłyszane szmery dają mi wyobrazić sobie jak się uśmiecha.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć