 |
Nienawidzę ludzi za każde kłamstwo, które musiałam połknąć, żeby teraz nim rzygać, ale moje zimne oczy nie gasną i wszystko, wszystko dopiero się zaczyna.
|
|
 |
Pozmieniało się dokoła. Nie wiem czy to świat zwariował. Czy to ja łapię lekką schizofrenię i dziwnego doła.
|
|
 |
Mózg pomija wady osoby,w której jesteśmy zakochani, sprawiając, że trudniej jest od niej odejść mimo tego, że nas rani.
|
|
 |
Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto.
|
|
 |
Wiem jak to jest, gdy chce się umrzeć. Jak boli uśmiech. Jak próbujesz się dopasować, a nie możesz. Jak ranisz się zewnętrznie, by zabić wnętrze.
|
|
 |
Przecież wszystko się zmienia i zabiera nam nadzieję,
Mi nie zabierze czegoś co już dawno nie istnieje.
|
|
 |
|
tęsknota za tym co było kiedyś sprawia że omija mnie to co jest teraz
|
|
 |
Niestety, człowiek najbardziej nienawidzi kogoś, na kim mu kiedyś zależało.
|
|
 |
Wewnętrzna pustka, dla której nie znam wyjaśnienia. Nic nie czuję, prócz obojętności wobec wszystkiego, co mnie otacza.
|
|
 |
I znów nie jest tak jak być powinno.
|
|
 |
komu mam wierzyć? co nazwać zaufaniem?
|
|
|
|