 |
Pesymizm pozwala oszczędzić sobie rozczarowań.
|
|
 |
Miałem ochotę przestać istnieć. Nie, nie popełnić samobójstwo, nie umrzeć, ale przestać istnieć. Zamienić się w nic.
|
|
 |
Muszę zamknąć marzenia w butelce
i roztrzaskać ją o burtę rzeczywistości.
|
|
 |
“Mówiła mi, że takie są najgorsze, co w ciszy kochają swój krzyk.”
|
|
 |
"Najdłużej goją się rany po szczęściu."
|
|
 |
“Reklamy sprawiły, że uganiamy się za samochodami i ubraniami, chodzimy do pracy, której nienawidzimy, żebyśmy mogli kupić to gówno, którego nie potrzebujemy. Jesteśmy środkowymi dziećmi historii. Bez celu i miejsca. Nie mamy Wojny Swiatowej. Nie mamy Wielkiego Kryzysu. Naszą wojną światową jest wojna duchowa. Naszym wielkim kryzysem są nasze życia. Telewizja spowodowała, że wierzymy, że pewnego dnia staniemy się milionerami, filmowymi bogami i gwiazdami rocka. Nie staniemy się.”
|
|
 |
Rachunki, sprzątanie, pranie, gotowanie, prasowanie, karmienie dziecka, kąpanie, palenie w piecu = JESTEM ROBOTEM.
|
|
 |
22.01.1994 przyszła na świat dziewczynka. Mała, bezbronna istotka, która jeszcze wtedy nie wiedziała, co ją spotka w życiu, ale istniała, bo chciała się dowiedzieć. Minęło 20 lat od tamtego czasu. 20 lat od pierwszego okrzyku, od pierwszego płaczu. 10 lat normalnego życia i 10 lat piekła. BOŻE zdmuchając świeczkę ma torcie życzyłam sobie, by w kolejne 10 lat nie poleciały łzy, nie było smutku, cierpienia, by moje dziecko dorastało w zdrowiu, szczęściu i miłości. Boże przecież wiem, że istniejesz do cholery. Zrób coś!
|
|
 |
Zamknij oczy. Zapomnij o tym dniu. To takie banalnie proste. Chcę choć chwilę zanurzyć się w śnie. Choć na chwilę zapomnieć, zapomnieć o tym całym bałaganie w moim życiu. Zapomnieć jak rujnujesz mi ten mój świat, który zaczęłam układać. Po prostu zapomnieć.
|
|
 |
“Ja jedna z wielu. Ukryta wśród miliarda. Wstydzę się że jestem.”
|
|
 |
I w tej jednej chwili wszystko przestało mieć znaczenie. Chciałam za wszelką cenę zapewnić mu szczęście którego ja nie mogłam już dać.. nikomu. / lovex lovex
|
|
|
|