 |
Jesteś każdej nocy ze mną, zbliżasz się, a gdy chcę Cię dotknąć nagle znikasz, budzę się.. | nieracjonalnie
|
|
 |
i krzyczę głośno z nadzieją, że poczujesz mój ból.. | nieracjonalnie
|
|
 |
Odchodząc zabrałeś mi część mojego życia, mój skarb, rozumiesz? | nieracjonalnie
|
|
 |
zima coraz bliżej, Ciebie brak, podwójnie zimno.. | nieracjonalnie
|
|
 |
nie chcę już niczego więcej, chcę zapomnieć. | nieracjonalnie
|
|
 |
Coś od środka z całych sił uderza mnie w głowę, pulsuje z niewyobrażalną szybkością, jakby miało za chwilę wybuchnąć, całkowicie mnie zniszczyć. | nieracjonalnie
|
|
 |
Czas najwyższy przekonać serce, że to nie ma najmniejszego sensu. | nieracjonalnie
|
|
 |
Potrzeba wielu miesięcy, lat, aby móc znów spojrzeć sobie w oczy, zamienić kilka zdań, na nowo się dotknąć. Tysiące dni muszą minąć, aby wspomnienia tak nie uderzały do głowy, a serce nie krzyczało co chwila, że chce jeszcze. [ psychomiszcz ]
|
|
 |
najgorsze jest to, że teraz nie ma niczego.. żadnego, zwykłego kumplowskiego 'siema', nie wspominając już o przyjaźni. | nieracjonalnie
|
|
 |
Kiedyś grudzień kojarzył mi się z czymś zdecydowanie lepszym.. | nieracjonalnie
|
|
 |
nie wiedziałeś, że rozstania z reguły zadają cholerny ból? | nieracjonalnie
|
|
|
|