 |
myślę o Tobie, czasem.. dosyć często. w sumie częściej, niż często. zazwyczaj ciągle. a gdyby to podsumować to zawsze, gdziekolwiek jestem, Ty jesteś razem ze mną, choćby w myślach. nie przeszkadza mi to, wręcz przeciwnie. uwielbiam to uczucie
|
|
 |
jest tak samo , może tylko trochę smutno . nie mówisz
dobranoc i nie mogę przez to usnąć . i jest trochę pusto ,
znowu jest rano i znów uwierzyć trudno , że marzenia się spełniają .
|
|
 |
coś pękło kiedy przyszła codzienność i wiesz co , zaczęli żyć na odpierdol .
|
|
 |
nie wiesz, że rany po szczęściu a nie te po smutku goją się dłużej, intensywniej i o wiele boleśniej. nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ciężko oddycha się z połówką serca. nie patrzysz na każdą z otaczających Cię twarzy, wyszukując prymitywnie tylko jednej. każde przytulenie, starasz się porównać do tego jednego, ale nawet to najbardziej przesączone sympatią nie jest w stanie mu dorównać. powtarzasz jak mantrę jedno imię z nadzieją, że w końcu ktoś na nie zareaguje. nie łudzisz się przesiąknięta naiwnością, że twój ktoś pojawi się obok, kiedy w nocy krzyczysz że boisz się spać sama, a pluszak nie jest wystarczającym towarzyszem. więc proszę, nie mów mi że wiesz jak się czuję.
|
|
 |
|
Stracić kogoś bliskiego i wiedzieć dlaczego - jest straszne. Stracić kogoś bliskiego, niewiedząc dlaczego - jest jeszcze gorsze. Chyba nawet nie ma na to określenia. Straciłem Ciebie tak szybko. Dlaczego tego nie zauważyłem? To moja wina, Mówiłaś mi o swoich sprawach, wiedziałem o wszystkim, jednak nie potrafiłem dostrzec tego że się wypalasz.
|
|
 |
Szczerość może i boli, ale przynajmniej wiesz na czym stoisz.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak boli gdy widzę Cię z inną. | desperacko
|
|
 |
Wiesz co to miłość? Chyba nie. Ty widzisz czubek własnego nosa. Dla Ciebie liczy się chlanie, tapeta, ciuchy i jaranie. Jesteś dnem koleżanko. | desperacko
|
|
 |
|
Szkoła to najgorsze co mnie w życiu spotkało. Nie chodzi o naukę, chodzi o te wszystkie pustaki, te tępe kurwiszony co uprzykrzają mi życie na każdym kroku. | desperacko
|
|
 |
" Los wciąż drwi ze mnie okrutnie, z życia zrobił mi kabaret. (...) Zanim umrę kurwa mać, nie chcę nic od tego świata, który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada Jak Ci się układa ? Mam nadzieję, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz. " | JOPEL
|
|
 |
" Te jebane pietnastki które nie spełniają marzeń, które w głowie tylko mają szukanie wrażeń. (...) ,które są tylko fałszywe, potrafią tylko ranic niby takie dorosłe a gówno prawda część tylko rani ,a część kocha racja. " | TEZET
|
|
|
|