 |
miłość, pożądanie i ukryte pragnienie
|
|
 |
Jeśli ktoś skrzywdzi kogoś, kogo kochasz, jak daleko się posuniesz?
|
|
 |
obdarzona niełatwym charakterem dziewczyna.
|
|
 |
Aż ciężko uwierzyć ile może się zmienić przez jeden rok.
|
|
 |
Zdarza się On. Ten przeznaczony. Ten, dla którego będziesz najważniejsza. Poznać go bardzo łatwo. To on cię będzie szukał. To on nie pozwoli ci odejść bez adresu, telefonu, komórki, znajomości twoich ulubionych kwiatów, kolorów, książek, filmów, szkoły czy uczelni. To on cię odnajdzie, napisze, mimo że nie lubi pisać, przyjedzie - mimo deszczu, nie zapomni o twoim poprawkowym egzaminie, chorobie cioci, kłopotach na uczelni. Zadzwoni, mimo że rozmowy międzymiastowe są drogie. Jeśli cię nie będzie w domu rano, złapie cię wieczorem. Jeśli nie zastanie cię wieczorem, spróbuje rano. Albo w południe. Na imieniny dostaniesz telegram albo kwiaty przez posłańca. Albo śmieszną kartkę. Albo małą paczuszkę. Będzie pisał listy i będzie tęsknił. Nie pozwoli ci zniknąć. A jeśli już się tak zdarzy, że przewrócisz mu w głowie kompletnie, ale umkniesz mu, niepewna swoich uczuć, a on dopiero po rozstaniu zorientuje się, że warto to coś, co między wami się wydarzyło, pielęgnować - odnajdzie cię na sto procent.
|
|
 |
Każdy cal Twojej skóry jest Świętym Graalem, którego muszę odnaleźć.
|
|
 |
"Dlaczego Cię to dziwi? Każdy człowiek ma w swoim życiu moment, kiedy w ciągu tygodnia upija się siedem razy. A później wszystko wraca do normy. I Ty pewnie też, nie wiedzieć czemu, szukałeś w głowie powodów, by odpłynąć. I siedząc gdzieś daleko, w całym tym zagubieniu i kompletnym chaosie, byłeś bliski załamania nerwowego. A przecież pozornie, wszystko wydaje się układać dobrze. Tylko że jesteś typem, który irracjonalnie boi się szczęścia i stabilności. [...]
Zbyt bardzo nie rozumiesz siebie, a każdego kto pojawia się w Twoim życiu traktujesz jak fikcję" D. Sawa
|
|
 |
"Gdy nadwrażliwość jest, jak bilet w jedną stronę stąd."
|
|
 |
Jeżeli istnieje coś więcej niż miłość, to właśnie to do Ciebie czuję.
|
|
 |
Bo widzi Pan, pewnego dnia po prostu budzisz się i zdajesz sobie sprawę z tego, jak bardzo jesteś żałosny kochając kogoś, kto ma cię gdzieś. I to jest świetny moment by odpuścić.
|
|
 |
' uważaj na głos w Twojej głowie, który mówi, że nie dasz rady - łże skurwysyn. '
|
|
 |
''Niektórym wydarzeniom nie pozwalamy się zrosnąć; pozostają w nas jak pęknięte kości, w które co jakiś czas stukamy, sprawdzając, czy nadal wywołują ból. Pielęgnujemy te złamania, przyzwyczajając się do nich i traktując je jako normalny stan. Odmawiamy sobie leczenia, delektując się nimi; chełpimy się, jak bardzo jesteśmy połamani, zamiast pozwolić sobie wyzdrowieć.''
|
|
|
|