 |
wyciągnęła do mnie ręke, nie wiedziałem co mam zrobić, więc połamałem jej palce milczeniem
|
|
 |
pamiętaj mnie, bo nie będzie nas drugi raz
|
|
 |
nie dokochaliśmy sie do końca. nadrobiliśmy jednak złością, zazdrością i nieufnością. ładnie nam to wyszło
|
|
 |
tęsknie za naszymi kilkugodzinnymi rozmowami. tęsknie za Twoim głosem, tęsknie za Twoimi ramionami, w których czułam się bezpieczna, tęsknie za Twoimi czekoladowymi tęczówkami, tęsknię za Twoim zapachem. tęsknię za Tobą. i wiesz? jakoś kurwa nie potrafię o Tobie zapomnieć. / s.
|
|
 |
nie musisz mnie unikać. nie musisz wyłączać dla mnie czatu na facebooku. możesz być dostępny, ja i tak do Ciebie nie napiszę. / s.
|
|
 |
kiedy zapomnisz, że jestem, pamiętaj, że byłam. / s.
|
|
 |
był przy mnie, był każdego dnia. sprawiał mi radość samą obecnością. pocieszał mnie, rozśmieszał, pomagał, przytulał, całował. a potem? potem tak nagle zniknął, bez konkretnego wyjaśnienia. zostawił po sobie miliony łez, blizny na sercu, miłość i tęsknotę, z którą nie umiem sobie poradzić. / s.
|
|
 |
czas nie leczy ran. czas tylko przyzwyczaja nas do bólu i uświadamia nam jak wiele straciliśmy. / s.
|
|
 |
tęsknota za Tobą niszczy mój świat. / s.
|
|
 |
jestem uwięziona w przeszłości i wspomnieniach. / s.
|
|
 |
znalazłam, ale nie zdałam sobie sprawy że znalazłam kogoś tak wyjątkowego jak Ty. teraz tęsknię, tęsknię jak za nikim innym, Twoje oczy wytwarzały we mnie pozytywne emocje, a Twoje usta, rozgrzewały moje usta. mówiłeś, że jestem wyjątkowa, że to ja Cię zmieniłam. nie. to Ty mnie zmieniłeś. teraz patrzę szklistymi oczkami w przeszłość uśmiechając się między wielkimi łzami złości, że byłeś, byłeś, a teraz Cię nie ma. / s
|
|
 |
nie mogłam trzymać Go przy sobie, jeżeli On nie chciał przy mnie zostać. po prostu musiałam dać mu odejść by był szczęśliwy, sam lub z inną dziewczyną. choć to tak bardzo bolało i wywoływało miliony łez, musiałam dać mu odejść, przestać walczyć. chyba czas pogodzić się, że Jego już nie ma, i już nigdy nie wróci, chociaż jeszcze czasem mam złudną nadzieję, że On wróci i że znów będziemy mogli być szczęśliwi, razem. / s.
|
|
|
|