|
tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. w takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból.
|
|
|
|
tego dnia na ostatniej lekcji miała odbyć się Nasza klasowa dyskusja.zajęłam miejsce pod oknem i wkładając słuchawki w uszy,zlekceważyłam wszystkie te bzdury.na środek klasy wyszły dwie dziewczyny,otwierając przed Nami plakat,na którym narysowały żyletkę ociekającą krwią.u samej góry widniało hasło: "tnę się, bo pomaga. pomaga, więc się tnę".wyłączyłam muzykę próbując przysłuchać się pytaniom, które zadawały." wydaję Mi się,że ludzie tną się dla szpanu.mogą to później pokazać innym.zdobyć respekt." powiedziała jedna z nich. "spotkałaś na swojej drodze człowieka,który szedł z podwiniętymi rękawami ukazując ból,który codziennie sobie zadaje? a może widziałaś jego zdjęcia,które publikuje w sieci? " pytałam. "ludzie zadają sobie ból,bo w pewnym sensie jest to dla Nich jedyna pomoc jaką widzą.dla niektórych jest to alkohol,dla jeszcze innych prochy" powiedziałam patrząc, jak milczy. "to dlaczego się nie zabiją?" zapytała. "bo kochają " rzekłam kończąc dyskusję. [yezoo ]
|
|
|
wartość życia ? to wszystkie wylane łzy. nieprzespane noce. wyrzuty sumienia. kłamstwa. nieufność. litry wypitej wódki. i paczki spalonych papierosów. godziny przegadanych nocy. ból. marzenia. odcinanie się od wspomnień. to każdy ułamek sekundy poświęcony na myśl o Nim. każdy łyk wina z toastem dla Niego. każda spalona fajka dla Niego. zniszczenie sobie kawałka życia, przez Niego. [ yezoo ]
|
|
|
|
przepraszam, że nie jestem jak Ona.
|
|
|
Puder , stringi , twarz spalona . tak rozpoznasz pokemona .
|
|
|
- Idź do diabła!
- On mnie nie chce.
|
|
|
Ty uwielbiasz mnie ranić i to chyba nie jest spoko
|
|
|
Przecież wszystko się zmienia i zabiera nam nadzieję
Mi nie zabierze czegoś co już dawno nie istnieje
|
|
|
Dziwne rzeczy się dzieją, przyjaźnie się pierdolą
laski chcą miłości, mówią to wibratorom
|
|
|
|
" To trudne i każdy musi kiedyś przez to przejść, najgorsze jest pytanie czy to ma sens czy nie. "
|
|
|
najebany człowiek to szczęśliwy człowiek.
|
|
|
|
Wszyscy pytali ją dlaczego od kilku dni chodzi smutna, a przecież wystarczyło spojrzeć w jej duże, niebieskie oczy. Kryła się w nich cała tęsknota za mężczyzną, którego kocha nad życie.
|
|
|
|