 |
nie to,że narzekam, ale ta pogoda jest naprawdę zjebana.
|
|
 |
może większość twierdzi, że się podniosłam, że udało mi się - bo funkcjonuję, wychodzę do ludzi i uśmiecham się od czasu do czasu. jednak prawda jest taka , że ja się poddałam. upadłam, przegrałam - ale jestem dość dobrą aktorką i w miarę to ukrywam.
|
|
 |
chciałabym wrócić do tych czasów, kiedy siedziałam przed telewizorem i co chwilę pytałam rodziców kiedy zacznie się dobranocka, kiedy ubierałam się w mamy sukienki, korale i mało sobie nóg nie połamałam na za dużych szpilkach, kiedy chodziłam z całą buzią wymalowaną czerwona szminką i kiedy wracałam do domu z obdartymi kolanami i policzkami w błocie, kiedy martwiłam się co powie mama na to, że nie zjadłam obiadu i kiedy uciekałam za każdym razem kiedy próbowali we mnie wcisnąć syrop. chciałabym wrócić do tej małej Ewy , która biegała z krzywymi kucykami, bananem na ustach,w chłopięcych bluzach, dziurawymi spodenkami i czarnymi trampkami
|
|
 |
Faceci do seksu nie zmuszają...ale gdy nie dasz Cię zostawiają.
|
|
 |
Faceci całuja, a pozniej to one żałują.
|
|
 |
Faceci nie zdradzają, to one do łóżka się pchają.
|
|
 |
Faceci kochają, gdy coś w zamian dostają.
|
|
 |
Faceci są czuli, ale na dotyk Twojego tyłka .
|
|
 |
wiedzieć co jest fałszem a co faktem w tym pojebanym bagnie, gdzie rytm życia często mija się z taktem'
|
|
 |
próbowałam.walczyłam. nie udało się.łza w oku się zakręciła i na twarzy niepewność zostawiła.wiem jedno CHCIAŁAM DOBRZE...i tego będę się trzymała do samego końca .nie wiem jak to teraz będzie wyglądało ,ale nie odpuszczę -chcę żeby już wszystko grało.
|
|
 |
- szczerze? nie wiem jak sobie poradzę.
|
|
 |
księga XX, wers 16 - gdyby był lek na wyczyszczenie wszystkich
wspomnień nikt by się na to nie skusił, ostatecznie 0,04%.
|
|
|
|