 |
This road goes two ways. /ahs
|
|
 |
“Myślisz mi się. Nieprzerwanie.”
— W.Kuczok
|
|
 |
Gdy mam zły dzień i nic nie wychodzi szukam czegokolwiek po Tobie, jakiejś małej cząsteczki, czegoś do czego mogłabym się przytulić i poczuć tak bezpieczna i kochana...
|
|
 |
Ludzką dłonią kreślę krąg dobra - jak Bóg. Z premedytacją otaczam się piekłem - jak Diabeł. Sama tworzę mój wszechświat.
|
|
 |
Jestem sobie Bogiem i Diabłem... Tworzę własne niebo i piekło... Sama kreuję rzeczywistość...kreślę granicę między dobrem i złem...Buduje świat, w którym tylko ja ponoszę konsekwencję własnych czynów.
|
|
 |
Wiesz , widząc Ciebie tu to prawie nic się nie liczy czuje się wtedy jak byłbym w dziczy w której tylko Twój wzrok i uśmiech ma jakieś znaczenie bo reszta z nich to jest bezdźwięczne dudnienieee !!
|
|
 |
Patrzysz na mnie rozumiejąc moje wady. Nie boisz się być ze mną, jesteś przy mnie bez obawy.
|
|
 |
a Ty jak respirator bez Ciebie się duszę, nienawidzę dni gdy się z Tobą kłócę.
|
|
 |
Czułam przy nim wszystko. Od nienawiści do miłości, od miłości do pożądania i namiętności, od pożądania do poznania prawdy o Nim. Tak, znam Go.
|
|
 |
Zostań proszę, pragnę się tobą opiekować, choć dzieli nas wszystko, chce nadal próbować.
|
|
 |
Miałeś być ze mną... a to kurwa szkoda...
|
|
 |
Dzisiaj spadam | Nisko | Z wysoka. Spadam | Uderzam o asfalt | Rozpadam się. | Nie składam.| O tym, że muszę jeść przypomina mi budzik.| O tym, że muszę się ruszyć karteczka nad biurkiem.| O tym, że trzeba wyjść z psem błękitna smycz.| O tym, że trzeba żyć...NIC... już nic.
|
|
|
|