głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nana14

Z zewnątrz wyglądasz słodko   Nie dostrzega nikt twoich wad   Ale każdy kto Cię spróbował   Poczuł na ustach ten gorzki smak   Szczerość  miłość  uczucia   Tego wyraźnie teraz Ci brak   Niestety nie okażę współczucia   Zraniłaś wielu  to cały twój świat

zmadrzeej dodano: 22 stycznia 2013

Z zewnątrz wyglądasz słodko Nie dostrzega nikt twoich wad Ale każdy kto Cię spróbował Poczuł na ustach ten gorzki smak Szczerość, miłość, uczucia Tego wyraźnie teraz Ci brak Niestety nie okażę współczucia Zraniłaś wielu, to cały twój świat

Nie spytam Cię o wiek  bo wiem  że nie wypada   Widać  że lubisz seks  bo ciągle o tym gadasz   Jesteś tak słodka  wiesz? To twoja najgorsza wada   Bo w środku jesteś gorzka  jak gorzka czekolada

zmadrzeej dodano: 22 stycznia 2013

Nie spytam Cię o wiek, bo wiem, że nie wypada Widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz Jesteś tak słodka, wiesz? To twoja najgorsza wada Bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

biegnij po marzenia  życzę Ci powodzenia.

zmadrzeej dodano: 22 stycznia 2013

biegnij po marzenia, życzę Ci powodzenia.

ludzie wokół mnie   jest ich coraz więcej wiem   i każdy poda rękę lecz   już nie wiem czego chce   to wszystko jest za ciężkie   wiesz   w tym mieście czasem gubię się    już nie wiem kto jest ze mną   kto przeciwko mnie   i wiem   że jesteś blisko puki jestem w grze   nie wierze w puste słowa   pustych ludzi   już nie

zmadrzeej dodano: 22 stycznia 2013

ludzie wokół mnie , jest ich coraz więcej wiem i każdy poda rękę lecz , już nie wiem czego chce to wszystko jest za ciężkie , wiesz w tym mieście czasem gubię się już nie wiem kto jest ze mną , kto przeciwko mnie i wiem , że jesteś blisko puki jestem w grze nie wierze w puste słowa , pustych ludzi , już nie

Bądź suką. Życz Mu miłości  wiedząc  że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.

definicjamiloscii dodano: 22 stycznia 2013

Bądź suką. Życz Mu miłości, wiedząc, że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.

Związek i rozsądek to śmiesznie zestawienie. Tak lepiej... Dla Ciebie  gdy będziesz łgać  znikać wieczorami i spotykać się z tym  z którym relacja była niewłaściwa  na nieznanych zasadach niepoprawna? Czy może dla Twojego obecnego faceta  z rozsądku  który będzie myślał  iż jesteś z przyjaciółką  a nie w ramionach innego w Jego aucie?

definicjamiloscii dodano: 22 stycznia 2013

Związek i rozsądek to śmiesznie zestawienie. Tak lepiej... Dla Ciebie, gdy będziesz łgać, znikać wieczorami i spotykać się z tym, z którym relacja była niewłaściwa, na nieznanych zasadach niepoprawna? Czy może dla Twojego obecnego faceta, z rozsądku, który będzie myślał, iż jesteś z przyjaciółką, a nie w ramionach innego w Jego aucie?

Love love love  mamo  jak najbardziej pasują mi te wyjazdy co dwa tygodnie w wakacje  Łódź  Gdańsk  Wrocław i mecze Ligi Światowej podczas nich c:

definicjamiloscii dodano: 20 stycznia 2013

Love love love, mamo, jak najbardziej pasują mi te wyjazdy co dwa tygodnie w wakacje, Łódź, Gdańsk, Wrocław i mecze Ligi Światowej podczas nich c:

Albo kogoś kochasz  albo kogoś nienawidzisz. Tak właśnie  ten pieprzony świat się kończy

madziik dodano: 20 stycznia 2013

Albo kogoś kochasz, albo kogoś nienawidzisz. Tak właśnie, ten pieprzony świat się kończy

Jest jeszcze coś  co człowiek musi wiedzieć o łzach. Nie sprawią  że pokocha cię ktoś  kto cię nie kocha.

madziik dodano: 20 stycznia 2013

Jest jeszcze coś, co człowiek musi wiedzieć o łzach. Nie sprawią, że pokocha cię ktoś, kto cię nie kocha.

Jesteśmy chorzy  jemy nieregularnie  śpimy  pieprzymy się  wychodzimy  ćpamy  następnego dnia jemy inne jedzenie  śpimy gdzie indziej lepiej lub gorzej  pieprzymy się z inną osobą  wychodzimy byle gdzie  ćpamy co innego  codziennie robimy to samo  tylko szczegóły się zmieniają  wyznaczamy sobie jakieś cele  chociaż nigdy ich nie zrealizujemy  wypruwamy sobie żyły żeby czuć się dobrze  boimy się nieznanego  ciągle na coś czekamy  bo inaczej już dawno połknęliśmy za dużo tabletek  już dawno by nas nie było  ale my rozrywamy się  szukamy miłości w paskudnych miejscach  wydaje nam się  że ją znaleźliśmy i znowu spadamy w dół i umieramy powoli napchani prochami i antydeprechami  ze sztucznym uśmiechem na ustach  w chujowych miejscach  patrząc się w sufit zamiast w oczy kogoś  kogo kochamy.

waniilia dodano: 20 stycznia 2013

Jesteśmy chorzy; jemy nieregularnie, śpimy, pieprzymy się, wychodzimy, ćpamy, następnego dnia jemy inne jedzenie, śpimy gdzie indziej lepiej lub gorzej, pieprzymy się z inną osobą, wychodzimy byle gdzie, ćpamy co innego, codziennie robimy to samo, tylko szczegóły się zmieniają, wyznaczamy sobie jakieś cele, chociaż nigdy ich nie zrealizujemy, wypruwamy sobie żyły żeby czuć się dobrze, boimy się nieznanego, ciągle na coś czekamy, bo inaczej już dawno połknęliśmy za dużo tabletek, już dawno by nas nie było, ale my rozrywamy się, szukamy miłości w paskudnych miejscach, wydaje nam się, że ją znaleźliśmy i znowu spadamy w dół i umieramy powoli napchani prochami i antydeprechami, ze sztucznym uśmiechem na ustach, w chujowych miejscach, patrząc się w sufit zamiast w oczy kogoś, kogo kochamy.
Autor cytatu: ekstaaza

nie jest wcale lepiej. po prostu więcej się uśmiecham. ukrywam skrajne emocje w zakamarkach duszy by obudzić je wieczorem. jak wcześniej siadam na parapecie i rozkoszuję się ciszą. tutaj nie muszę zakładać maski. odpalam papierosa i dzwonię do niego  by opowiedzieć jak minął mi dzisiejszy dzień.  wysłuchuje mnie i odwzajemnia się tym samym  a ja łapczywie połykam każde słowo wypływające z ukochanych ust. wiem  że nie potrafię mu obiecać dużo   tylko wieczorne rozmowy telefoniczne i sporadyczne spotkania przesycone czułością. z biegiem czasu zrozumiałam prawdziwą miłość. uczucia wymagają poświęceń. czasami bywa tak  że nie możemy być z osobą  którą tak naprawdę kochamy. czasami należy przystopować. dopiero niedawno nauczyłam się akceptacji. chociaż zaciskam pięści  gdy mówi o kolejnej zjaranej fifce  wypitym kieliszku i zaliczonej lasce nie mogę powiedzieć   stop. sama pobłądziłam  nie będę go pouczać. wystarczą mi dwa magiczne słowa na koniec rozmowy bym przeżyła następny dzień.

waniilia dodano: 20 stycznia 2013

nie jest wcale lepiej. po prostu więcej się uśmiecham. ukrywam skrajne emocje w zakamarkach duszy by obudzić je wieczorem. jak wcześniej siadam na parapecie i rozkoszuję się ciszą. tutaj nie muszę zakładać maski. odpalam papierosa i dzwonię do niego, by opowiedzieć jak minął mi dzisiejszy dzień. wysłuchuje mnie i odwzajemnia się tym samym, a ja łapczywie połykam każde słowo wypływające z ukochanych ust. wiem, że nie potrafię mu obiecać dużo - tylko wieczorne rozmowy telefoniczne i sporadyczne spotkania przesycone czułością. z biegiem czasu zrozumiałam prawdziwą miłość. uczucia wymagają poświęceń. czasami bywa tak, że nie możemy być z osobą, którą tak naprawdę kochamy. czasami należy przystopować. dopiero niedawno nauczyłam się akceptacji. chociaż zaciskam pięści, gdy mówi o kolejnej zjaranej fifce, wypitym kieliszku i zaliczonej lasce nie mogę powiedzieć - stop. sama pobłądziłam, nie będę go pouczać. wystarczą mi dwa magiczne słowa na koniec rozmowy bym przeżyła następny dzień.

znowu leżę na znajomej  wychudzonej klatce piersiowej. wiem  że intensywnie wpatrujesz się we mnie swoimi czekoladowymi tęczówkami. czekasz na moją reakcję  ale ja milczę  a łzy mimowolnie spływają po moich policzkach. delikatnie je ocierasz i kołyszesz w ramionach. marzę by ta chwila trwała wiecznie. ile razy musieliśmy się skrzywdzić  by zrozumieć kim dla siebie jesteśmy? jak bardzo musiało się poplątać  byśmy doszli do wniosku  że kochamy się bez opamiętania  nieistotne z kim jesteśmy i gdzie będziemy? no kurwa ile?

waniilia dodano: 20 stycznia 2013

znowu leżę na znajomej, wychudzonej klatce piersiowej. wiem, że intensywnie wpatrujesz się we mnie swoimi czekoladowymi tęczówkami. czekasz na moją reakcję, ale ja milczę, a łzy mimowolnie spływają po moich policzkach. delikatnie je ocierasz i kołyszesz w ramionach. marzę by ta chwila trwała wiecznie. ile razy musieliśmy się skrzywdzić, by zrozumieć kim dla siebie jesteśmy? jak bardzo musiało się poplątać, byśmy doszli do wniosku, że kochamy się bez opamiętania, nieistotne z kim jesteśmy i gdzie będziemy? no kurwa ile?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć