 |
Idź się podrasuj opalenizną w spreyu.
|
|
 |
Gdyby nie net myślałbyś, że pizdy rosną w poprzek.
|
|
 |
Bierzemy co los da, gdy życie bez perspektyw.
|
|
 |
Suko nie wypluwaj, tylko to połknij.
|
|
 |
Ale sex i pieniądze nadal będą rządzić światem.
|
|
 |
Jesteś mistrzem spontanicznej zajebistości.
|
|
 |
Gram fair, mimo, że życie jest niesprawiedliwe.
|
|
 |
Są ludzie ważni i ważniejsi.
|
|
 |
Jeśli masz gruby portfel niczym dwie walizki.
To hajsem kupisz lale, kurwy, szmaty, dziwki.
|
|
 |
Wielu odpuściło i dało sobie spokój.
Ja proszę o drugą szansę, bądź na każdym kroku.
|
|
 |
Przeszywający wiatr. Szare przytłaczające niebo i brudny śnieg raz w tygodniu oświetlony słabym promieniem słońca. Dzień za dniem spędzony z herbatą i kocem podciągniętym pod samą brodę. Chcę już długich wieczorów oblanych czerwonym słońcem. Nocnych rozmów z milionem gwiazd nad głową. Chcę tego jaskrawego słońca i wyczekiwanego powiewu chłodnego wiatru.
|
|
|
|