 |
.` Robię krok w tył, gdy dociera do mnie, że nie tak chciałam żyć.
|
|
 |
Ten moment kiedy złoszczę się na Ciebie i chcę coś poważnie Ci powiedzieć, a Ty patrzysz na mnie tym rozbrajającym wzrokiem i wybucham śmiechem bo nie potrafię się oprzeć Twojemu spojrzeniu.
|
|
 |
.` [...] usta zamykają się wtedy, gdy mają do powiedzenia coś ważnego.
|
|
 |
.` zawsze udaję że nie ruszają mnie rzeczy na któtych najbardziej mi zależy
|
|
 |
.` potrzebuję Cię. tu i teraz.
|
|
 |
.` tylko wtedy dam sobie radę, kiedy Ty będziesz ze mną
|
|
 |
.` Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość.
|
|
 |
Podsumowując 2011 rok nie dokonałam niczego spektakularnego. Nie dostałam Oskara za rolę w komedii romantycznej, ani nic z tych rzeczy, ale spotkało mnie coś bardziej wyjątkowego, a mianowicie poznałam miłość swojego życia. U jego boku każdy kolejny rok będzie niesamowity.
|
|
 |
Gdy zapytałam ojca, czym jest życie odpowiedział – gównem. Zapomniał, że „gówno” to pozostałość po posiłku, jaki się spożyło. Bez względu czy to zjedzona w 5-cio gwiazdkowej restauracji kolacja czy hot-dog zakupiony na stacji benzynowej. Człowiek musi zaspokoić głód inaczej prędzej czy później by umarł. Tak samo jest z życiem, nieistotne czy stąpa się po czerwonym dywanie w blasku fleszy, czy jest się kierowcą tira lub kasjerką w osiedlowym markecie. Chodzi o to by cieszyć się z drobiazgów i czuć bliskość osób równie ważnych dla nas jak my dla nich. Bez tego się umiera. Być może nie cieleśnie, ale na pewno duchowo.
|
|
 |
Moja dusza mieni się milionami kryształków po wyjściu z ciała oślepi niedowiarków.
|
|
 |
.` wspomnienia uświadamiają mi jak bardzo spieprzyłam rzeczywistość.
|
|
 |
.` Gdybyś widział jak wyglądam, stanęły by Ci łzy w oczach.
|
|
|
|