 |
jak mi smutno to kurwa płacze.
|
|
 |
przyszłość jest, ale już bez nas
|
|
 |
dzisiaj puszczamy z dymem całą naszą pieprzoną przeszłość
|
|
 |
Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym? jeśli nie wiesz, to nie pierdol,że mnie rozumiesz.
|
|
 |
zwyczajnie doszłam do etapu w którym chcę odpocząć. usiąść ot tak na krawężniku, i przeczekać. odetchnąć, wziąć głębsze oddechy, pomyśleć. mam dość walki z myślami, walki z Nim, z życiem. dość wyrzutów o to, że nie walczyłam do końca, że tamtego wiosennego popołudnia tak po prostu zgodziłam się na koniec tego, co nas łączyło.
|
|
 |
za dużo przeklinam. za mało słucham innych. zbyt wiele czasu spędzam na opierdalaniu się. sarkazm to moje drugie imię, a ironię mam w małym palcu. nie jestem zbyt mądra ani piękna, ale jakoś sobie z tym radzę. czasami jestem infantylna i rzadko cokolwiek mi się udaje. ale znajdziesz chyba we mnie też jakiś powód, żeby mnie pokochać, co?
|
|
 |
nie mam figury modelki, a mojej szafy nie wypełniają pary zajebistych szpilek. Nie robię sobie twórczych zdjęć i nie przyciągam grona wielbicieli.Właściwie to jestem obrzydliwie zwyczajna, a w całym moim życiu jedyną niezwykłością jest to, że pomimo upływu czasu kocham tak samo.
|
|
 |
teoretycznie miała na niego wyjebane, ale praktycznie to przygryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię.
|
|
 |
znów na pełnej kurwie, myląc dzień wczorajszy z jutrem.
|
|
true dodał komentarz: do wpisu |
11 kwietnia 2012 |
 |
nie wnikam jaki gust masz i przy czym odpływasz
|
|
 |
nie myśl o niczym, chyba że o mnie
|
|
|
|