głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika najaranazyciemxp

   teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: ;* do wpisu 3 kwietnia 2012
Co z tego  że podniosłam się ze wszystkiego co próbowało mnie zabić  skoro to wszystko sprawiło  że chcę umrzeć.

niecalkiemludzka dodano: 3 kwietnia 2012

Co z tego, że podniosłam się ze wszystkiego co próbowało mnie zabić, skoro to wszystko sprawiło, że chcę umrzeć.

Nadal w towarzystwie  gdy ktoś powie jego imię  moi znajomi pseudo dyskretnie szturchają się pod żebrami z wzrokiem mówiącym 'zamknijcie się  nie widzicie  że ona tu jest?'.  esperer

esperer dodano: 3 kwietnia 2012

Nadal w towarzystwie, gdy ktoś powie jego imię, moi znajomi pseudo dyskretnie szturchają się pod żebrami z wzrokiem mówiącym 'zamknijcie się, nie widzicie, że ona tu jest?'. /esperer

Nie wiem co z tego wyjdzie  czy cokolwiek coś wyjdzie. Może jutro pokłócimy się na amen i nie będziemy chcieli już ze sobą rozmawiać. Być może za kilka tygodni znudzimy się sobą i rozejdziemy każde w swoje stronę. Nie twierdzę  że to trwałe i na zawsze  ale żyję chwilą  a on jest tą teraźniejszą. esperer

esperer dodano: 3 kwietnia 2012

Nie wiem co z tego wyjdzie, czy cokolwiek coś wyjdzie. Może jutro pokłócimy się na amen i nie będziemy chcieli już ze sobą rozmawiać. Być może za kilka tygodni znudzimy się sobą i rozejdziemy każde w swoje stronę. Nie twierdzę, że to trwałe i na zawsze, ale żyję chwilą, a on jest tą teraźniejszą./esperer

 Często jesteś taka kapryśna?  A jak tak  to co?  To nic  zniosę to.   esperer i on.

esperer dodano: 3 kwietnia 2012

-Często jesteś taka kapryśna? -A jak tak, to co? -To nic, zniosę to. / esperer i on.

Nie jest facetem idealnym. On i ja dobrze o tym wiemy. Pewnie mogłabym znaleźć przystojniejszego  zabawniejszego  bardziej błyskotliwego. Kogoś kto byłby nad nim. Oboje o tym wiemy. On też wie  że mógłby spotkać dziewczyną o lepszej figurze  której nie musiałby mówić  żeby nie paliła. Dziewczynę która znacznie lepiej komponowałaby się u jego boku  i która nie miałaby tak wielu kaprysów. Moglibyśmy  ale nie chcemy.  esperer

esperer dodano: 3 kwietnia 2012

Nie jest facetem idealnym. On i ja dobrze o tym wiemy. Pewnie mogłabym znaleźć przystojniejszego, zabawniejszego, bardziej błyskotliwego. Kogoś kto byłby nad nim. Oboje o tym wiemy. On też wie, że mógłby spotkać dziewczyną o lepszej figurze, której nie musiałby mówić, żeby nie paliła. Dziewczynę,która znacznie lepiej komponowałaby się u jego boku, i która nie miałaby tak wielu kaprysów. Moglibyśmy, ale nie chcemy. /esperer

Nigdy nie mów źle o swoich byłych  bo przez moment byli oni całym Twoim światem i dawali Ci szczęście. Doceń to.  esperer

esperer dodano: 3 kwietnia 2012

Nigdy nie mów źle o swoich byłych, bo przez moment byli oni całym Twoim światem i dawali Ci szczęście. Doceń to. /esperer

Obudziłam się zlana potem  nerwowo rozglądając po ciemnym pokoju  dłońmi odnajdując włącznik małej lampki przy łóżku. Pierwszą myślą było to  żeby do niego napisać  a on na pewno odgoni ten strach. Nadal przed oczami miałam senny koszmar  oddychałam nerwowo i naciągałam kołdrę na głowę tak jakby bojąc się  że fantazje staną się rzeczywistością. Godzina 1.34  wibracje telefonu  a ja myślałam  że dostanę zawału serca. To on. Odczytałam wiadomość  odpisałam i wymieniliśmy jeszcze kilka sms gdy powiedział żebym próbowała zasnąć  bo przecież potrzebuję snu. Już znacznie spokojniejsza zgasiłam światło i ułożyłam się w wygodnej pozycji. Nie wiem czy to był czysty przypadek  czy banalne przeznaczenie. Wiem tylko że ten facet z dnia na dzień staję się dla mnie ważniejszy.  esperer

esperer dodano: 3 kwietnia 2012

Obudziłam się zlana potem, nerwowo rozglądając po ciemnym pokoju, dłońmi odnajdując włącznik małej lampki przy łóżku. Pierwszą myślą było to, żeby do niego napisać, a on na pewno odgoni ten strach. Nadal przed oczami miałam senny koszmar, oddychałam nerwowo i naciągałam kołdrę na głowę tak jakby bojąc się, że fantazje staną się rzeczywistością. Godzina 1.34, wibracje telefonu, a ja myślałam, że dostanę zawału serca. To on. Odczytałam wiadomość, odpisałam i wymieniliśmy jeszcze kilka sms,gdy powiedział żebym próbowała zasnąć, bo przecież potrzebuję snu. Już znacznie spokojniejsza zgasiłam światło i ułożyłam się w wygodnej pozycji. Nie wiem czy to był czysty przypadek, czy banalne przeznaczenie. Wiem tylko,że ten facet z dnia na dzień staję się dla mnie ważniejszy. /esperer

Nienawidzę Cię nie za to  że mnie zdradzałeś  nie za to  że czasem traktowałeś mnie jak szmatę i nie za to  że inne panienki zawsze liczyły się bardziej ode mnie  nienawidzę Cię za to  że mówisz  że mnie kochasz  nawet nie mając pojęcia o znaczeniu tego słowa  mówisz  że kochasz  a nawet przez myśl Ci nie przeszło  że gdybyś mnie stracił   nie dał byś rady.

niecalkiemludzka dodano: 2 kwietnia 2012

Nienawidzę Cię nie za to, że mnie zdradzałeś, nie za to, że czasem traktowałeś mnie jak szmatę i nie za to, że inne panienki zawsze liczyły się bardziej ode mnie, nienawidzę Cię za to, że mówisz, że mnie kochasz, nawet nie mając pojęcia o znaczeniu tego słowa, mówisz, że kochasz, a nawet przez myśl Ci nie przeszło, że gdybyś mnie stracił - nie dał byś rady.

Zabawne  jutro pewnie znowu jakaś szmata  nazwie mnie szmatą.

niecalkiemludzka dodano: 2 kwietnia 2012

Zabawne, jutro pewnie znowu jakaś szmata, nazwie mnie szmatą.

Wybieram tak dobrze znany mi numer i przyciskam telefon do ucha drżącymi rękami tak jakbym bała się  że zaraz ktoś mi tego zabroni. Nie ma sygnałów  od razu słyszę Twój wesoły głos nagrany na automatycznej sekretarce. Pierwsze łzy  a za nimi napływają kolejne  bym po chwili wybuchnęła głośnym płaczem. Już nawet nie mogę Ci się nagrać  bo skrzynka jest przepełniona  więc ponownie naciskam zieloną słuchawkę i tak w kółko  aż zmęczona nie opadnę na posadzkę.  Tylko tyle mi po Tobie zostało  to kilkusekundowe nagranie do którego przekonałam Cię tuż przed śmiercią  stwierdzając  że nawet jeśli wyjdziesz z kumplami na piwo ja będę mogła napawać się tym ciepłym tonem. Po setnym 'Kocham Cię mała  bawię się tu beznadziejnie bez Ciebie'  przymykam powieki i przyciskam policzek do zimnej podłogi. Gdybym wiedziała  że tak to się potoczy  że wtedy Cię tak nagle zabraknie w moim świecie. Ponownie wybieram Twój numer.  esperer

esperer dodano: 1 kwietnia 2012

Wybieram tak dobrze znany mi numer i przyciskam telefon do ucha drżącymi rękami tak jakbym bała się, że zaraz ktoś mi tego zabroni. Nie ma sygnałów, od razu słyszę Twój wesoły głos nagrany na automatycznej sekretarce. Pierwsze łzy, a za nimi napływają kolejne, bym po chwili wybuchnęła głośnym płaczem. Już nawet nie mogę Ci się nagrać, bo skrzynka jest przepełniona, więc ponownie naciskam zieloną słuchawkę i tak w kółko, aż zmęczona nie opadnę na posadzkę. Tylko tyle mi po Tobie zostało, to kilkusekundowe nagranie,do którego przekonałam Cię tuż przed śmiercią, stwierdzając, że nawet jeśli wyjdziesz z kumplami na piwo ja będę mogła napawać się tym ciepłym tonem. Po setnym 'Kocham Cię mała, bawię się tu beznadziejnie bez Ciebie', przymykam powieki i przyciskam policzek do zimnej podłogi. Gdybym wiedziała, że tak to się potoczy, że wtedy Cię tak nagle zabraknie w moim świecie. Ponownie wybieram Twój numer. /esperer

Dzisiaj jego urodziny. Kochanie mogę tak jeszcze mówić? Wiesz czego ci życzę? Życzę ci tego wszystkiego czego ja nigdy nie dostałam od Ciebie  a więc szczerej miłości i dni bez lęku o ukochaną osobę. Chcę żebyś był szczęśliwy  kurewsko szczęśliwy chociaż ja nie jestem. Sto lat  żeby Ci wystarczyło zrozumieć i naprawić swoje błędy  a potem zacząć nowe życie. Chcę tylko żebyś zrozumiał  że jest coś poza imprezami i wódką  jakiś drugi człowiek  jakieś uczucia  trzeźwy świat. Chociaż Twoje święto jest w prima aprilis musisz wiedzieć że moje relacje z Tobą nigdy żartem nie były. Kochałam cię pomimo i wbrew. Wszystkiego najlepszego.  esperer

esperer dodano: 1 kwietnia 2012

Dzisiaj jego urodziny. Kochanie,mogę tak jeszcze mówić? Wiesz czego ci życzę? Życzę ci tego wszystkiego czego ja nigdy nie dostałam od Ciebie, a więc szczerej miłości i dni bez lęku o ukochaną osobę. Chcę żebyś był szczęśliwy, kurewsko szczęśliwy chociaż ja nie jestem. Sto lat, żeby Ci wystarczyło zrozumieć i naprawić swoje błędy ,a potem zacząć nowe życie. Chcę tylko żebyś zrozumiał, że jest coś poza imprezami i wódką, jakiś drugi człowiek, jakieś uczucia, trzeźwy świat. Chociaż Twoje święto jest w prima aprilis musisz wiedzieć,że moje relacje z Tobą nigdy żartem nie były. Kochałam cię pomimo i wbrew. Wszystkiego najlepszego. /esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć