głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika najarananaxd

  Z czego trudno zrezygnować?   Myślę  że z ludzi  z relacji jaka łączyła dwie osoby. Czasami odwracamy się i odchodzimy  nie wyjaśniając przy tym wielu ważnych spraw. To wszystko początkowo wisi w powietrzu i nic z tym nie robimy. Wierzymy  że któregoś dnia spadnie jak grom z jasnego nieba  rozpęta się burza  a później wyjdzie słońce. Ale tak się nie dzieje. To  co uwierało  co przez ten długi czas wisiało w powietrzu  któregoś dnia znika  a my pozostajemy z pustką  której nigdy niczym nie będziemy potrafili wypełnić. Właśnie dlatego  tak trudno jest ludziom zrezygnować z drugiego człowieka   pomimo bólu  który został zadany  nie potrafimy pozbyć się uczucia  że był taki dzień  w którym mieliśmy kogoś obok.   yezoo

yezoo dodano: 1 luty 2019

- Z czego trudno zrezygnować? - Myślę, że z ludzi, z relacji jaka łączyła dwie osoby. Czasami odwracamy się i odchodzimy, nie wyjaśniając przy tym wielu ważnych spraw. To wszystko początkowo wisi w powietrzu i nic z tym nie robimy. Wierzymy, że któregoś dnia spadnie jak grom z jasnego nieba, rozpęta się burza, a później wyjdzie słońce. Ale tak się nie dzieje. To, co uwierało, co przez ten długi czas wisiało w powietrzu, któregoś dnia znika, a my pozostajemy z pustką, której nigdy niczym nie będziemy potrafili wypełnić. Właśnie dlatego, tak trudno jest ludziom zrezygnować z drugiego człowieka - pomimo bólu, który został zadany, nie potrafimy pozbyć się uczucia, że był taki dzień, w którym mieliśmy kogoś obok. [ yezoo ]

Zauważyłeś  jak trudno jest przerwać ciszę? Jak ciężko jest przełamać milczenie? O wiele łatwiej było do tego doprowadzić  prawda? Wiesz  to wszystko zaczyna się od jednej godziny  później mija doba i myślisz sobie   to nic  za kilka dni będzie jak przedtem. Kiedy pierwszy tydzień ciszy dobiega końca  masz jeszcze jakąś nadzieję. Później leci już z górki  tydzień za tygodniem  miesiąc za miesiącem i któregoś dnia wstajesz rano i zastanawiasz się  do czego to wszystko doprowadziło  bo chyba nie tego chciałeś? Nie na to liczyłeś? Mijają miesiące i czekasz  kiedy to się skończy. Nie rozumiesz  że z każdym kolejnym dniem jest coraz trudniej. Aż któregoś dnia dostrzeżesz  że oto mijają już lata i chyba jest trochę za późno na jakikolwiek krok.   yezoo

yezoo dodano: 29 stycznia 2019

Zauważyłeś, jak trudno jest przerwać ciszę? Jak ciężko jest przełamać milczenie? O wiele łatwiej było do tego doprowadzić, prawda? Wiesz, to wszystko zaczyna się od jednej godziny, później mija doba i myślisz sobie - to nic, za kilka dni będzie jak przedtem. Kiedy pierwszy tydzień ciszy dobiega końca, masz jeszcze jakąś nadzieję. Później leci już z górki, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem i któregoś dnia wstajesz rano i zastanawiasz się, do czego to wszystko doprowadziło, bo chyba nie tego chciałeś? Nie na to liczyłeś? Mijają miesiące i czekasz, kiedy to się skończy. Nie rozumiesz, że z każdym kolejnym dniem jest coraz trudniej. Aż któregoś dnia dostrzeżesz, że oto mijają już lata i chyba jest trochę za późno na jakikolwiek krok. [ yezoo ]

Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy  gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami  krocząc do tych samych miejsc  spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc  potykamy się  upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas  gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie  gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile  spotkania  dni  podróże  rozmowy  to wszystko sprawia  że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas  siadamy i zastanawiamy się  co się z nami tak właściwie stało  dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas  że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy.   yezoo

yezoo dodano: 23 września 2018

Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy, gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami, krocząc do tych samych miejsc, spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc, potykamy się, upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas, gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie, gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile, spotkania, dni, podróże, rozmowy, to wszystko sprawia, że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas, siadamy i zastanawiamy się, co się z nami tak właściwie stało, dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas, że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy. [ yezoo ]

Pomyśl  jaki świat byłby piękny  gdyby ludzie spotykali się w odpowiednich momentach życia. A nie o parę lat i zdarzeń za późno  za wcześnie. Gdyby mówili to  o czym tak zaciekle milczą. Ile nocy byłoby przespanych  ile serc nie aż tak pustych.   Olga Wojciechowska  Listy niczyje

ukradnijmnie dodano: 22 września 2018

Pomyśl, jaki świat byłby piękny, gdyby ludzie spotykali się w odpowiednich momentach życia. A nie o parę lat i zdarzeń za późno, za wcześnie. Gdyby mówili to, o czym tak zaciekle milczą. Ile nocy byłoby przespanych, ile serc nie aż tak pustych. / Olga Wojciechowska "Listy niczyje"

To takie dziwne jak długo można rozmyślać o osobie  która pojawiła się w naszym życiu z nikąd i była w nim obecna tylko przez kilka tygodni.. to nierealne  że myślę o nim dłużej niż o osobach  które w moim życiu były przez kilka lat..   kalusx3

ukradnijmnie dodano: 22 września 2018

To takie dziwne jak długo można rozmyślać o osobie, która pojawiła się w naszym życiu z nikąd i była w nim obecna tylko przez kilka tygodni.. to nierealne, że myślę o nim dłużej niż o osobach, które w moim życiu były przez kilka lat.. / kalusx3

Dziś Cię nie ma. Nie zauważam Twojej obecności. Uśmiechu. Dotyku. Delikatności Twoich ust. Dziś jestem żywym przykładem  że chyba można żyć bez powietrza.   ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 22 września 2018

Dziś Cię nie ma. Nie zauważam Twojej obecności. Uśmiechu. Dotyku. Delikatności Twoich ust. Dziś jestem żywym przykładem, że chyba można żyć bez powietrza. / ukradnijmnie

Chciałabym tak bardzo móc Cię kochać. Tak zwyczajnie  nie ukrycie  nie idealnie   po prostu.  ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 22 września 2018

Chciałabym tak bardzo móc Cię kochać. Tak zwyczajnie, nie ukrycie, nie idealnie - po prostu. /ukradnijmnie

Nie wiem gdzie jesteś i co teraz robisz. Nie było Cię w   naszych  miejscach. Mam nadzieję  że chociaż trochę lepiej znosisz tą sytuację niz ja i jednak choć trochę wierzysz  że to może się kiedyś powtórzyć. Tak mocno mi Ciebie brakuje.   ukradnijmnie

ukradnijmnie dodano: 22 września 2018

Nie wiem gdzie jesteś i co teraz robisz. Nie było Cię w,, naszych" miejscach. Mam nadzieję, że chociaż trochę lepiej znosisz tą sytuację niz ja i jednak choć trochę wierzysz, że to może się kiedyś powtórzyć. Tak mocno mi Ciebie brakuje. / ukradnijmnie

Chyba najbardziej boję się utraty kogoś  kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś  kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś  czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś  czyj dotyk  zapach  spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli  ale zastanów się  co zrobisz  kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności  tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś  co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu  to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę  z czasem staje się wszystkim  co masz i wszystkim  za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia  a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje.   yezoo

yezoo dodano: 27 lipca 2017

Chyba najbardziej boję się utraty kogoś, kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś, kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś, czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś, czyj dotyk, zapach, spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli, ale zastanów się, co zrobisz, kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności, tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś, co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu, to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę, z czasem staje się wszystkim, co masz i wszystkim, za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia, a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. [ yezoo ]

Nosek do góry. ktoś Cię tu kocha.

xdlovelygirlxd dodano: 20 lipca 2017

Nosek do góry. ktoś Cię tu kocha. ;*

Odległość to tylko kolejny powód  by kochać mocniej.

xdlovelygirlxd dodano: 12 lipca 2017

Odległość to tylko kolejny powód, by kochać mocniej.

Ty mnie tu przyprowadziłeś. Złapałeś za rękę i obiecałeś  że nigdy jej nie puścisz. Byłeś tak blisko  że czułam Twój oddech na sobie za każdym razem  kiedy przymykałam powieki. Dławiłam się powietrzem  a Ty najszybciej jak tylko potrafisz  przytulałeś mnie do serca i głaszcząc po włosach  mówiłeś że wszystko będzie dobrze. Chroniłeś mnie przed innymi ludźmi. Ufałeś  że nigdzie nie ucieknę  bo wiedziałeś  że czuję to samo co Ty  że w żadnych innych ramionach nie poczuję takiego bezpieczeństwa. Nagle  z dnia na dzień  stałeś się dla mnie kanonem ideału. Pragnąłeś mnie w sposób  jakiego nikt nigdy wcześniej mi nie pokazał. Błądziłeś słowami po moim ciele i scałowywałeś ze mnie wszystkie dreszcze  wywoływane właśnie przez ciebie. Uśmiechałeś się do mnie za każdym razem  kiedy powtarzałam szeptem  że moje szczęście to Ty. Starałeś się  tak bardzo się starałeś dać mi do zrozumienia  że nie ma nic ważniejszego niż My. Udało Ci się !   Kocham Cię !

xdlovelygirlxd dodano: 12 lipca 2017

Ty mnie tu przyprowadziłeś. Złapałeś za rękę i obiecałeś, że nigdy jej nie puścisz. Byłeś tak blisko, że czułam Twój oddech na sobie za każdym razem, kiedy przymykałam powieki. Dławiłam się powietrzem, a Ty najszybciej jak tylko potrafisz, przytulałeś mnie do serca i głaszcząc po włosach, mówiłeś że wszystko będzie dobrze. Chroniłeś mnie przed innymi ludźmi. Ufałeś, że nigdzie nie ucieknę, bo wiedziałeś, że czuję to samo co Ty, że w żadnych innych ramionach nie poczuję takiego bezpieczeństwa. Nagle, z dnia na dzień, stałeś się dla mnie kanonem ideału. Pragnąłeś mnie w sposób, jakiego nikt nigdy wcześniej mi nie pokazał. Błądziłeś słowami po moim ciele i scałowywałeś ze mnie wszystkie dreszcze, wywoływane właśnie przez ciebie. Uśmiechałeś się do mnie za każdym razem, kiedy powtarzałam szeptem, że moje szczęście to Ty. Starałeś się, tak bardzo się starałeś dać mi do zrozumienia, że nie ma nic ważniejszego niż My. Udało Ci się ! / Kocham Cię !

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć