 |
O trzeciej nad ranem , człowiek powinien spać a nie tęsknić.
Chociaż czasami o trzeciej nad ranem , umiera się z miłości...,
|
|
 |
Wspomnienia są jedynym rajem, z którego nie można nas wygnać.
|
|
 |
Jej nagłe wybuchy złości i pokręcony charakter - raz była słodką delikatną dziewczynką , a za chwilę dziką i namiętną kobietą.
|
|
 |
Bo piękno to stan duszy. Piękne są nie te kobiety, które malują sobie usta czerwoną szminką, ale te, które chcą przytulać innych, gdy źle się czują, te które z nieśmiałością mówią o tym, czego się boją i że czegoś nie rozumieją. Te, które potrafią powiedzieć, że sobie nie radzą .Piękne są te które chcą mówić prawdę..
|
|
 |
Dobrze wiesz, że nie jestem dziewczyną pożądającą złota i diamentów, żeby kochać. Wystarczyłby kwiatek, nawet nie ten z kwiaciarni. Ale mały, zerwany ukradkiem z czyjegoś ogrodu, bez wstążek, za to z uszkodzonym płatkiem, wręczony ze szczerym uśmiechem. Taki prezent wzbudziłby we mnie prawdziwe szczęście i jeszcze większą miłość.
|
|
 |
W mojej głowie wiele razy cofałam czas i zatrzymywałam się na momencie naszego poznania. Pozwalałam aby historia zaczynała się raz jeszcze, aby trwała we mnie po raz kolejny, jednak teraz z innym zakończeniem. Przeżywałam na nowo każde spojrzenie, każdy dotyk czy rozmowę. Uczyłam się od początku Ciebie i miłości do Twojej osoby. Ja żyłam nami kiedy nie było już Ciebie, a tak bardzo tęskniłam za Twoim ciepłem, za Twoją obecnością. Potrzebowałam Ciebie w każdej chwili mojego życia, a byłeś już tylko we wspomnieniach, dlatego ja ciągle od nowa odtwarzałam naszą historię i nie chciałam pozwolić Ci odejść, nie chciałam abyś tak całkowicie opuszczał moje życie. Nie byłam gotowa na ostateczne pożegnanie i czasem myślę, że nadal nie jestem. Moja miłość nie ustała, ja nadal potrzebuję Twojej obecności. I chociaż nawet nie wiem gdzie teraz jesteś i jak spędzasz swoją codzienność to mam jednak nadzieję, że czujesz jak nadal bardzo Cię kocham. / napisana
|
|
 |
Lubiły taką jazdę, nocne życie w Warszawie rzadko kończy się na trawie.
|
|
 |
To tylko druga połówka serca bije hen daleko. / aniusssia
|
|
 |
Wybrała zgubną drogę, osiedlową karierę. Weekendy stawały się dla niej zbyt krótkie, zaczynała tydzień mocząc usta w wódce. Alkohol nie dawał już jej tej satysfakcji, chciała czegoś mocniejszego, prócz zapachu trawki. Gram amfetaminy wzięła tak dla zajawki lecz nie skumała, że coraz częściej bierze dawki.
|
|
 |
Zabić zamułkę tym jebanym gównem, nic z tego nie mam, wyblakłe wspomnienia i psychika jak dureń, to inwestycja kiepska.
|
|
 |
Piłem co tydzień, widziałem poczwórnie. Od dilera do dilera moi najlepsi kumple.
|
|
|
|